Trzeba trochę pokombinować aby z takiego pakietu wyjść. To jest warte podkreślenia.
Ale jakbym był Lachem to już bym się rozglądał za jakimś fundem aby to oddać.
Bo kto będzie chciał to przejmowac jak już cała nadzieja zostanie wliczona w cenę.
Dlatego teraz szukał kupca, gdy fundamenty są w miarę solidne, kasa na działanie jest, a jeszcze jak Diana wypali to już można spać spokojnie i czekać aż dowiozą ( akceptując ryzyka związane z R&D).
Nic też nie wyklucza scenariusza stopniowego redukowania, wcześniejsza inwestycja Lacha właśnie tak się zakończyła.
Wyjście z niej zajęło mu ponad rok i wywalał właśnie na górkach przy czym kurs nie stoczył się na dno.