Załóżmy taki scenariusz,Jutrzenka przejmuje Mieszka.Jak to wpłynie na kurs.
W wypadku gigantów jak Nestle sprawa jasna oglądalibyśmy poziomy kilkadziesiąt procent wyższe,ale Jutrzenka chociaż ostatnimi czasy bardzo sie rozwineła to jednak oczko niżej.
Co myślicie
Jakby nie patrzeć cena mieszka jest atrakcyjna. Liczyłem dzisiaj na lekką korektę w ciągu dnia ale się przeliczyłem. Spróbuję jutro, pojutrze i/albo za jakiś czas. Wszystko zależy od całości rynku. Wielu czekało na korektę rynku już w lipcu i się przeliczyli. Teraz gdyby była większa panika to mieszko poszedłby w dół lub utrzyma się na niskich obrotach (brak chętnych do sprzedaży). Ale w ciągu miesiąca na pewno kurs \mieszka będzie zdecydowanie lepszy od WIG20, dlatego pozbyłem się już KGHM-u i wszedłem w inne spółeczki w tym w mieszko. Jak się uda kupić na spadkach to sądzę, że będzie można sporo zarobić. Mam sporo gotówki więc szukam spółek z potencjałem.
Zobaczycie co się będzie działo w przyszłym tygodniu na mieszku:) +- jeden tydzień :)
Dla mnie jest to margines w koszyku ale każdy wzrost jest na wagę złota - ja nie gram wyłącznie w czasie sesji, duża część to średnioterminowe inwestycje, więc znów tanio dokupiłem :). Jestem o tym przekonany
Jest to możliwe jednak martwić mogą obroty a w zasadzie mała płynność. Te 2,20 to widać, że bardzo "wyduszone" na mikroobrotach. Zobaczymy, papier może zachowywać się nerwowo, jedno małe zleconko może podnieć bądź obniżyć kurs o parę %. Z tego powodu zmniejszyłem dzisiaj nieznacznie udział w tej spółce, która wg. mnie i tak ma potencjał. Zresztą mamy niepewne czasy więc poza TPSA i Mostostalemzab zmniejszyłem dzisiaj udziały we wszystkich swoich spółkach.
..obroty małe, ale cały czas powoli do przodu, systematycznie poprawiajace się wyniki zostały zauważone i należycie wynagrodzone przez inwestorów wzrostem notowań. To dopiero początek, bo poziom 3,50 jest jak najbardziej w zasięgu Mieszka. Co bardzo wazne kurs spółki nie oderwał sie od zdroworozsądkowego poziomu, tak jak to jest w przypadku wielu już spółek, a co za tym idzie bardzo spokojnie powinien znieśc korekte, która bedzie zdrowa dla rynku.Lada chwila bardzo dobre wyniki, a i 4 kwartał coraz bliżej (żniwa dla producentów słodyczy)Moim zdaniem mozna tez liczyc na dywidende w przyszłym roku, wiec kolejna zacheta dla inwestujacych perspektywicznie.
Ja znowu zmniejszyłem udział. Jest niestety duże ryzyko związane z płynnością. Po analizie transakcji nasuwa się jeden wniosek: obroty zrobione zostały sztucznie, niestety. Duże zlecenia kupna i sprzedaży następowały jednocześnie. Sprzedaż 10000 akcji przez jednego inwestora mógł obniżyć kurs o kilka procent. Dlatego przez dwa dni zmniejszyłem pozycje bo ryzyko spadku jest dla mnie w chwili obecnej zbyt duże. Dla kursu dobrze, że ktoś inicjuje i w zasadzie generuje poprawne wskaźniki i sygnału AT, bo to może przyciągnąć nowych inwestorów. Ale na chwilę obecną nie widzę możliwości wpakowania poważnej kasy.
Pomimo tego uważam, że Mieszko ma potencjał i patrząc na cały rynek wydaje się, że można tu zarobić.
masz na to twarde dowody? Bo ja nie jestem tego pewien. Paliwo to artykuł pierwszej potrzeby. Nie zatankujesz nie jedziesz i mozna pakować w marże. Bez cukierków da się żyć