Nie przeginaj , The invincible było na 36 miejscu Wish Listy przed debiutem miało 46 K folloowers , jak juz to THE alters mozna porównywac do the INVINCIBLE .
Starrupture ze swoja 200 miejscem na Wl i z niecałymi 15 K followers ma jeszcze dużo do nadrobienia .
PS zgadzam sie z przedmówcą , gra w tym gameplay wyglada po prostu na nudną . Zobaczyłem 2 minuty rozgrywki i już wiem, że koncept tej gry mnie nie intersuje.
Oj wy trole. No a Valheim mialo 16k followers i 502 tysiecy w peaku. Polskie Medieval Dynasty (bez Coopa) - 17k followers i 20 tysiecy graczy w peaku. Porownujcie dalej nudnego walking simulatora do gier crafting/survival w coopie, gdzie streamerzy robia robote. Widze ze bardzo chcecie jeszcze zanizyc kurs, ale ten kto zrzuca akcje to na pewno nie koles ktory bedzie sie kierowac waszymi wpisami, po prostu zrzuca akcje i tyle. Wiec nie wiem po co tak sie dwoicie i troicie
Przypomnij ile jest warty Render Cube , ten od Mefieval Dynaty ? Czy aby nie 120 mln pln , to mniej niż CRJ był wart gdy GH był w EA i mial dużo gorsze wyniki niż Render.
Właśnie tak Trollu zmienił się rynek growy jeszcze w 2019 nie było spółek growych o kaputalizacji kilku kilkunastu mln pln a teraz jest ich na pęczki.
Twórca the invincible jest wart 20 mln pln na Rynku . Uświadom to sobie Nagonie. Że czasy są inne n8z te z 2020 .
Dlaczego tak perfidnie łżesz? MD miało prawie 100 k followers jak debiutowało w EA i 200 k jak był debiut po wyjściu z EA . Kapitalizacja Render to 120 mln pln.
Valheim w debiucie miał ponad 200 k followers .
Jak to się ma do tej biedą gry SR z ich marną ilością followers I 200 pozycją na WL . Myślisz że co -op wszystko załatwi? Na MD nie załatwił pomimo że był o niebo wyżej pozycjonowany przed debiutem niż ten cały SR od CRJ
Oj wy troliki, albo sami klamiecie uznajac, że ludzie nie sprawdzą, albo macie zbyt mały iloraz inteligencji żeby umieć czytać wykresy na Steamdb. Faktycznie wykres wieloletni niby pokazuje 100k dla MD i 200k dla Valheim, ale są to wartości za dany miesiąc i obejmują czas PO PREMIERZE, kiedy oczywiście, że followers rosną, bo gry okazały się sukcesami. Jak już nabierzecie na tyle inteligencji żeby przybliżyć sobie zakres dat na konkretny miesiąc premiery, zobaczycie, że MD w dniu premiery EA (17.09.2020) miał 17k followers, a Valheim (02.02.2021) - 16k followers.
Render Cube ma wycene jaką ma, bo jest zależną firmą od swojej niemieckiej spółki matki, takim trochę podwykonawcą. Kiedy MD odniósł największy sukces w 2020 to oddawał 90% zysku Niemcom, obecnie oddaje 50% zysku swojej niemieckiej firmie matce, która go doi też na inne sposoby (Render musiał zapłacić Niemcom 10 mln zł za prawda do marki MD). W latach (2020-2023) Render miał łaczny zysk 30 mln zł, a Creepy - 106 mln zł (jakby nie liczyć niegotówkowego programu motywacjnego CRJ, to tak naprawdę Creepy miało zysk powyżej 120 mln zł, czyli 4x wyższy niż Render Cube). Pozatym Creepy zaraz wyda następną grę, i już zaczęło prace koncepcyjne nad Green Hell 2, natomiast o nowej grze Render Cube i ich planach na najbliższe lata nic nie wiemy. Sprytnie ukrywacie te wszystkie fakty kiedy plujecie się na prawo i lewo i sączycie jad.
I jeszcze jakieś gadanie o firmach za kilkanaście milionów...co mnie obchodzi że masa owieczek nakupowała w 2020 po Covidzie dziadowskiem, nic nie warte spółki wyceniane na kilkaset milionów (np. SimFabric). One nic wartościowego nigdy nie wyprodukowały nie wyprodukują, każdy kto ma trochę oleju w głowie o tym zawsze wiedział. Po covidzie pojawiło się dużo nowych na giełdzie i zostali ostrzyżeni na maxa na dziadowskich spółkach gamingowych. Nie ma to żadnego przełożenia na Creepy Jar. Jak się okaże, że SR jest ma szansę na sukces a CRJ na zarobienie 50-60 mln zł rocznie na czysto, to wycena pójdzie do góry razy 3, i wasze trucie o jakichś dziadowych spółkach nie będzie miało znaczenia.
Poszukaj jeszcze kilka fantastycznych przykładów, gdzie gra sprzedała się lepiej niż wynikało to z WL czy followers , np supermarket :).
Ja mogę podać setki innych przykładów, gdzie niskie followers I niska WL , potwierdzały słabe debiuty.
SR jestvtakiecwtorne , próbuje łączyć różne elementy w jedną całość, ale to wygląda mega nudno. Właśnie z tego powodu CRJ nie lata przy oporach kursowych tylko przy wsparciach i wycena nie wynosi np ponad 1 mld pln tylko nieco powyżej 300 mln pln.
A ty dalej sobie możesz zagłuszać pewne fakty .
GH wszedł do EA w 2018 roku , ich kolejną gra wejdzie do EA po 6 -7 latach . Co z tegobze będą robili GH2 ? Kiedy się ukaże za 5 lat ? I pod to ma rynek kupować CRJ?
Jeśli SR będzie ostrym niewypałem na jaki się zapowiada , to na ile starczy gotówki Spółce jaki będzie budżet GH , 40 mln jak SR czy jednak np 80 mln pln?
Tu sytuacja wygląda raczej Jasno. Kurs spółki i jej wartosć zachowuje się tak, dlatego bo CRJ popełnił błąd. Zamiast kuć żelazo póki gorące, to oni chcieli wypromować Nowe IP , w gatunku którym jest Bardzo mocna konkurencja ( strzelanki co-op survive) I wiele wskazuje na to że przestrzelili , ta strategią , koncepcją i realizacją.
Wlasn8e dlatego na CRJ są takie spadki a wartość spółki wynosi niecale 320 mln pln . Możesz się z tym nie zgadzać , ale takie są realia.
się napinasz . 40 mln chłopie oni dywidendę płacą dlatego mieli spadek gotówki . Nikt nie mówi że gra jest nudna tylko generic na pewno muszą pracować , ale oni zawsze długo się rozkręcali (ale z sukcesem
'Ale' , tutaj nie ma co z tymi trollami się wykłócać, oni zawsze odwrócą kota ogonem. Napiszą swoje bzdury, pomówienia, ukryją część faktów, ty ich skontrujesz przytaczając rzetelne fakty, a oni się nawet do tego nie odniosą, nie przeproszą, nie przyznają racji. Tylko wymyślą inne bzdury, które trzeba będzie na nowo komentować i tłumaczyć. A potem oni znowu przyjdą i wymyślą coś nowego i tak w kółko...
Takitam zaczął wypisywanie bzdur o porównywaniu Invincible do SR. Kiedy mu napisałem dlaczego takie porównywanie nie ma sensu, że survivale w Coopie często mają stosunkowo niewielkie przyrosty followers (i dałem przykład dwóch gier, ale mogę dać następne - Planet Crafter, Lethal Company, GH przed Coopem), to zaczęło sie pisanie, że dawanie przykładów jest niemiarodajne. Tylko, że to trole spadkowe rzucily tematem The Invincible jako przykładem, więc to jest klasyczne odwracanie kota ogonem :D
W samym tym wątku mamy stek kłamstw i bzdur: przyrównywanie do wyceny Render Cube - wytłumaczone dlaczego to nie ma sensu; gadanie o tym że Valheim i MD miało dużo followers w dniu premiery EA - obalone, udodownione że gadają bzdury. Teraz doszły następne kłamstwa - pisanie o 40 mln kosztów SR, kiedy spółka informowała nie raz, że całościowy budżet SR to trochę ponad 20 mln zł. Albo insynuacje że pieniądze się spółce mają skończyć - jak się mają skonczyć jak GH generuje 15-20 mln zł gotówki rocznie, a roczny koszt developmentu SR to było pewnie 5-6 mln zł? W innych wątkach trole ciągle piszą o tym jak ostatnio CRJ przepalili w ciągu paru miesięcy 9 mln zł, kiedy tak naprawdę to była wypłata dywideny, co słusznie zauwazyłeś. No i tak można odbijać piłeczkę, teraz znów będzie brak przyznania się do pisania nieprawdy, za to będzie wypisywania kolejnych bzdur. I tak w kółko... Wypominanie, że kolejna gra po GH wyjdzie po 6-7 latach to tez poniekąd naginanie faktów - w sensie tak faktycznie było, tyle tylko że kiedy CRJ wypuszczali GH w EA to zespół liczył 11 osób,a nie 70-80 jak obecnie. Kiedy 4 lata temu wychodził Coop GH i zaczynali prace na SR - było to 25 osób.
Do trolli; ja nie wiem jak SR się sprzeda, ale na razie mamy praktycznie brak marketingu,a followers dochodzą do poziomów które miały MD, Valheim czy Planet Crafter bezpośrednio przed premierami. Jeden, przyznaję, kiepski trailer, nie pokazujący sedna rozgrywki (czyli survivalu, craftingu, budowania bazy) + promocja na GH sprawiły że SR jest 60 miejsc wyżej na Wishlist (tak, wiem, częściowo dzięki premierom we wrześniu, ale i tak SR przeskoczył około 45 gier). Wy ocenianie rynek surivali jako konkurencyjny, ja widzę duży potencjał ze względu na dziesiątki milionów graczy, którzy lubią ten typ gier. Zobaczcie na Satisfactory jutro peak być moż przekroczy 200k. W teorii Invincible do którego tak chętnie wracacie nie miał dużej konkurencji wsród walking simulatorów, i jak słabiutko się sprzedał?
Ja podając sporo przykładów survivalowych/crafting gier które miały mało followers a odniosły duży sukces nie mówię że tak na pewno będzie, mówię że istnieje taka możliwość, i na pewno taka możliwość jest wyższa niż w przypadku nudnego walking simulatora The Invincible. Podaje te przykłady tylko dlatego, że wy wyciągacie jeden swój. Wy możecie, natomiast jak ja podaję parę, to już się robi problem z waszej strony... Już wydajcie osąd co do tego, że gra będzie zła bo CRJ pomieszali gatunki i wyszło nudno. Że przestrzelii ze wszystkim. A skąd wy to możecie wiedzieć? Tak naprawdę nikt tego nie do końca będzie wiedzieć aż do premiery, ale tutaj alfy i omegi się odezwały i one już wszystko wiedzą. No i jeszcze jedno; nie rozumiem po co tutaj siedzicie i się produkujecie. Ja siedzę i tracę swój cenny czas, bo mam akcje CRJ, sporo akcji. A wy? Ja np. nigdy nie wierzyłem w duży sukces Starward Industries (ci od Invincible) i nigdy nie byłem przekonany do 11Bit. Dlatego NIGDY nie napisałem ani jednego posta na forum tych spółek, bo i po co? Po co mam tracić czas na spółki którymi nie jestem zainteresowany. Natomiast wy po prostu macie nadzieję, że kurs zostanie jeszcze upodlony do takich wartości, że chętnie wsiądziecie na pokład. No a jak nie zostanie to skoczycie gdzie indziej trollować i wypisywać bzdury.
Tak nikt do końca nie może wiedzieć jak gra sie sprzeda. GH w EA tez średnio sie sprzedawał ,chociaż koncepcja gry była atrakcyjna , dopiero CO-OP dał mocnego kopa sprzedazowego tej grze.
Dlatego też póki co lepiej moim zdaniem jest stac z boku i czekać na rozwój wydarzeń , tak po prostu . Raz z tego powodu ze ten gameplay nie wyszedł im dobrze ( a chyba chcieli żeby Pierwsze wrażnienie było naprawde wielkie ) , dwa ze wykres w Long term wyglada jak wyglada , jesli ktos chce sie kopac z koniem ma do tego prawo.
Warto obserwować spółkę , bo wycena robi sie ciekawa , ale to że ona taka jest ma swoje uzasadnione powody. Jakby tutaj był trend wzrostowy mozna byłoby dyskutowac mocno o potencjale SR , że wlasne odczucia indywidualne moga byc mylne. Ale póki co rynek odbiera ten gameplay tak samo jak wielu tu piszacych , że no to nie jest WOOW i jednak bardziej Nudą wieje niż jakąś ekscytacją .
W tym gameplay zawarli wszystko co mieli zawrzeć . Pytanie czy to zrobili nieporadnie i nie przyłozyli sie do tego trailera gameplay , czy gra oferuje dokladnie to co pokazali.
P.S o Medival Dynasty i Render Cube to ty pierwszy wspomniales.
No widzisz Takitam, da sie napisać wyważony i w miarę obiektywny post bez plucia jadem na prawo i lewo i naginania faktów. No tak, gameplay był jaki był, podobno to był gameplay z early build'a, tym bardziej nie do końca rozumiem czemu go pokazali skoro było za wcześnie na pokazanie pełni potencjału. Chyba tylko żeby się wstrzelić w promocję na GH u nowy dodatek do GH (co w miarę się udało patrząc na skok na Wishliście). Ocenianie potencjału SR bazując na kursie to wg mnie nie jest właściwa droga. Kurs jest jaki jest, moim zdaniem dlatego, że ktoś wali akcjami na prawo i lewo od dłuższego czasu i to było widać conajmniej od 600 zł jak ktoś obserwował transakcje. Udziały głównych akcjonariuszy się nie zmieniły na przestrzeni ostatnich miesięcy, więc to nie oni. Jak dla mnie to były współwłaściciel Marek Soból, który mógł mieć jeszcze akcje warte parę milionów złotych. On w SR nie wierzy na pewno, tak samo jak nie wierzył w GH i odszedł. Wolał stworzyć grę która kosztowała 10 milonów złotych i w którą zagrało 30 osób a jego firmę Weird Fish chyba zamknęli :) Kto wierzy w CRJ to ma akcje, a reszta osób nie jest przekonana gameplayem oraz przestraszona trendem spadkowym, no i czeka na rozwój sytuacji. No i mamy na kursie co mamy.
MD i Render to jest znowu jakieś obracanie kota ogonem. Ja w ogóle nie wspomniałem o Render w kontekście kapitalizacji, tylko dałem przykład MD w kontekście dużego sukcesu w stosunku do małej liczby followers. A ty wyskoczyłeś z porównywaniem kapitalizacji, kiedy to w ogóle nie miało znaczenia w tym kontekście. No ale skoro zacząłeś temat, to wyjaśniłem dlaczego takie porównywanie nie ma sensu. I tyle.
Sobola jeszcze jest Babieno oni informowali o zejściu poniżej 5% a nie do zera , więc jeszcze coś mogą mieć . Jesli to bylo z early builda to ok nie ma co się przejmować krytyką . Nawet dobrze im więcej krytyki teraz tym lepiej . Zresztą Grzesiek powiedział że zrobią wszystko żeby mieć czyste sumienie (łącznie ze zwiększeniem budżetu ) więc chały na pewno nie odstawia . Trzeba pamiętać że oni mają program motywacyjny a te prognozy BDM zakładają tylko jego nieznaczne przekroczenie .
> Teraz doszły następne kłamstwa - pisanie o 40 mln kosztów SR, kiedy spółka informowała nie raz, że całościowy budżet SR to trochę ponad 20 mln zł. Albo insynuacje że pieniądze się spółce mają skończyć - jak się mają skonczyć jak GH generuje 15-20 mln zł gotówki rocznie, a roczny koszt developmentu SR to było pewnie 5-6 mln zł? >
Zamiast udawać eksperta od spółki polecam ci zajrzeć do ostatniego raportu okresowego spółki. Tam znajdziesz informację: "Aktualnie Emitent szacuje, że budżet produkcyjny StarRupture wyniesie ok. 26 mln PLN. Wzrost względem poprzednio zakładanego budżetu jest efektem wysokiej inflacji, wydłużenia czasu produkcji tytułu oraz zwiększenia zespołu".
Także sam budżet produkcyjne na czas publikacji raportu w maju miał wzrosnąć do 26 mln zł (inflacja - wycieczka zespołu na Islandię i "mentalność typu - nam się nie śpieszy" misiaczku hehe). Do tego dolicz ew. kolejne opóźnienia po tak słabym materiale, który wypuścili i przede wszystkim budżet marketingowy. Zobaczymy na jakiej liczbie się zamknie całościowy budżet EA... potem jeszcze budżet na dokończenie gry do full release :))
Ha ,to największy naganiacz na wzrosty.Uwaga na niego.
Co do gry.
Gameplay Starrupture jest bardzo nudny,strzelanie w kosmosie do robaczków i to takie amatorskie,a same robaczki,tez wyglądają bardziej na żółwie,to niestety wygląda wszystkko bardzo kiepsko i jak gra sprzed 15 lat.To nie moja,tylko opinia,ale wiele osób na forum pisało,że gra wygląda jak sprzed 15 lat.
Z całym szacunkiem do spółki,ale Starrupture nie ma szans sprzedać się jak Green Hell.To będzie pewnie historia jak z Cyberpunkiem,czyli premiera,która przyniesie duży zawód i spadki ceny.