Jakubas dzisiaj w TV był bardzo zdziwiony pytaniem o kondycję Polnej . W ogóle spółka na której miesiąc temu P.Jakubas realizował wezwanie , wyleciała mu z pamięci...
Po chwili sobie przypomniał iż rzeczywiście jest akcjonariuszem większościowym tej firmy , jednak wcale mu niby na tym nie zależy .
Czy to tylko maniera...?
Sami sobie odpowiedzcie...
Nadal za każdy grosik kupuję i wiem że nie przepłacam...
on nie tyle był zdziwiony, tylko nie chciał o tym gadać - pomimo iż facet jest bardzo opanowany, to na chwilkę lekko się zarumienił po pytaniu o Polną i się poderwał z lekka; moja żona, która to też oglądała potwierdziła moje spostrzeżenia (ja mogę być trochę nieobiektywny i doszukiwać się różnych rzeczy ...);
ale redaktorzy tak łatwo mu nie odpuścili i cosik tak udało się wycisnąć :)