Wielu inwestuje w spólki przynoszące straty i traci czas na tłumaczenie jakie te straty są małe, a prosper cały czas wzrost zysku.

Dnia 2009-05-15 o godz. 18:04 ~realista napisał(a):
> Wielu inwestuje w spółki przynoszące straty i traci czas na
> tłumaczenie jakie te straty są małe, a Prosper cały czas
> wzrost zysku.
I co z tego to się już nie liczy !
PROSPER już nie należy do ciebie !
teraz będziesz miał TORFARM z długami i niespłaconymi odsetkami ?

Pozdrawiam !
Przyjaciół !
Ostrzegam !

I co kutasy drętwe! Ekstrapolując pierwszy kwartał na caly rok,potwierdza się,
że poniżej 15 -18 zetów w wezwaniu nie ma o czym rozmawiać.

Masz rację, ale jeżeli Torfarm będzie miał 90% Prospera to wykupi od Ciebie za marny grosz na siłę

Z tym zyskiem nie jest najlepiej. Ja mam Torfarm (a w swoim czasie mialem tez Farmacol, Prospera i PGF) i wcale nie jestem szczesliwy z zakupu PSP. Firma rzeczywiscie pokazala w Q1 dobre wyniki, ale za ostatnie dwa lata ma strate. Problem w tym, ze PSP sam nie ma szans w starciu z wiekszymi i lepiej zarzadzanymi. Jego wartosc wynika wylacznie z potencjalnych synergii po polknieciu przez wiekszego: kosztowych (nizszy laczny koszt zarzadzania) oraz zakupowych (wieksze zakupy = wyzsze marze). Miejmy nadzieje, ze efekty te rzeczywiscie wystapia.

Oprocz efektywnosci, jest jeszcze kilka waznych (przynajmniej dla mnie) powodow, dla ktorych PSP zasluguje na dyskonto. Wlasciciel PSP nabil juz nie raz swoich akcjonariuszy w butelke. Wynegocjowanie efektywnie wyzszej ceny za swoje (uprzywilejowane) akcje kosztem drobnych jest takim ostatnim aktem. Kilka lat temu znienacka ujawnil gigantyczna strate, o ktorej wrobelki z TFI cwierkaly miedzy soba od dawna. W TFM nie ma akcji uprzywilejowanych, firma placi regularnie dywidende i traktuje mniejszosciowych - jak dotad - dobrze.

Pozdrawiam wlascicieli akcji PSP i zapraszam do zastanowienia sie nad zakupem TFM. Branza ma przyszlosc, a TFM wyrasta w niej na coraz wyrazniejszego lidera.