Jest taki, że nikt o kurs nie dba, zarząd traktuje ją jak prywatną a nie publiczną spółkę , fundusze nie chciały lub nie zostały dopuszczone, to oczywiście może się zmienić albo i nie. Cap to 100mln przy zysku 60mln. A co będzie jeżeli w tym roku Patentus osiągnie np.świetny wynik 40mln ?
Problem jest jeden
Wszystkie jak na razie umowy, przetargi ma z branżą górnicza
Dopóki nie wyjdzie po za to, to tak to będzie wyglądać....lub Indie
Po drugie kurs jest trzymany...bo i bez tego powinien latać powyżej 7 zeta
Dnia 2024-04-16 o godz. 09:59 ~Jan napisał(a): > Jest taki, że nikt o kurs nie dba, zarząd traktuje ją jak prywatną a nie publiczną spółkę , fundusze nie chciały lub nie zostały dopuszczone, to oczywiście może się zmienić albo i nie. Cap to 100mln przy zysku 60mln. A co będzie jeżeli w tym roku Patentus osiągnie np.świetny wynik 40mln ?
a jak się dba o kurs? głaszcze po główce i przytula jak dziecko? a może przykrywa ściereczka i odstawia w ciepłe miejsce jak ciasto drożdżowe?
Patentus nie ma żadnych problemów.
Zarobioną w zeszłym roku kasę inwestują w nowy biznes co zdywersyfikuje ryzyko działalności.
Problem mają tylko akcjonariusze mniejszościowi, którzy oddają akcje po coraz niższej cenie.
Głównym problemem jest tutaj brak jakiejkolwiek dywidendy przy rekordowych zyskach, przy jednoczesnym stworzeniu kilkumilionowego funduszu na nagrody dla władz spółki. Jakoś pomijacie ten fundusz milczeniem, nie wiem dlaczego, a jednak to pokazuje intencje władz, bo jakby pakowali 100% w inwestycje to ok jesteśmy razem w tym sensie że nikt nie dostaje dodatkowych bonusów, ale w przyszłości będziemy razem zbierać owoce, a tutaj wychodzi na to że władze jednak wobec siebie nie są tak rygorystyczne jeżeli chodzi o podział zysku jak wobec mniejszościowych . Ktoś dobrze napisał, ze oni traktują spółkę jak prywatnych folwark.
A co do tekstu o tym, że przecież muszą inwestować i nie mogą marnować hajsu na dywidendę, to właśnie jestem po lekturze raportu i listu do akcjonariuszy innej spółki (nie chcę naganiać dlatego nie podam nazwy). Tam przez ostatnie dwa lata wypłacili w dywidendzie ok 12 zł, przy obecnym kursie ok 30 zł. Jakoś oni nie mieli problemu z dzieleniem się zyskiem od razu jak się pojawił a ich plany rozwoju też wyglądają nieźle. Dla mnie osobiście będzie to druga dywidenda, więc 6 zł w ciągu niecałego roku zyskam tam z z samej dywidendy. Tam rzeczywiście nie muszę się martwić spadkami, bo traktuję to jako szanse dokupienia akcji, które zaprocentują w przyszłości bo zarząd gra fair z akcjonariuszami. A tutaj?
Jak widać można z powodzeniem realizować politykę dywidendowa z inwestycjami, dlatego proszę nie pitolcie już, że brak jakiejkolwiek dywidendy wynika z geniuszu zarządu a nie ich lekceważenia drobnych.
Spółę trzymam bo jest atrakcyjna wskaźnikowo, ale jak dla mnie Patentus jest do rozgrywania na zasadzie - 1/3 żelazny pakiet, 2/3 na kółka rzędu 10-20%. Tutaj po każdym dobrym infie idzie podbitka, po której jest tłamszenie kursu. No ale to nic dziwnego, bo co niby ma motywować do dłuższego trzymania akcji jak dywidendy ani widu ani słychu? Takie spółki z założenia są spekulacyjne.
Dobrze, że żadnej dywidendy nie wypłacą. Kasę z zysku przeznaczą na inwestycje, dzięki temu otrzymają dofinasowanie 23,6 mln ze środków unijnych. Kwota dofinansowania, która nie podlega opodatkowaniu zwiększy zysk netto w tym roku.
Dnia 2024-04-17 o godz. 09:22 ~Analityk napisał(a): > Dobrze, że żadnej dywidendy nie wypłacą. > Kasę z zysku przeznaczą na inwestycje, dzięki temu otrzymają dofinasowanie 23,6 mln ze środków unijnych. > Kwota dofinansowania, która nie podlega opodatkowaniu zwiększy zysk netto w tym roku.
lol, dużo głupot na forum w tych wątkach typu że patek skorelowany z jsw albo że patek to zbrojeniówka czy atom, ale widzę że do tych głupot wpisuje się kolejna "Dobrze, że żadnej dywidendy nie wypłacą." Myślę, że pomimo że dopiero kwiecień to mamy już kandydata do głupoty roku
Apologeci spółki już tak odjechali, że uważają że kompletny brak dywidendy to rewelacyjna wiadomość dla akcjonariatu. Szkoda to komentować. Nic by się nie stało jakby wypłacili symboliczne 20 groszy. Nie chodzi o szastanie kasą ale pokazanie, że w przyszłości można liczyć na dobre chęci zarządu.
Tak jak mówię spółka wskaźnikowo jest świetna i sypie jak z rękawa dobrymi infami dlatego mam ją w portfelu, ale jeżeli chodzi o politykę dywidendową to ejst jakaś tragedia.
P.S. W tej obronie braku dywidendy dalej nie widzę uzasadnienia przeznaczenia kilku milionów na nagrody dla władz spółki. Może tutaj wykażecie się elokwencja i obronicie te decyzję?
Skoro każdy milion jest na wagę złota, tak że jakakolwiek dywidenda według was to strata hajsu na inwestycje, to chyba ten fundusz jednak spora nieodpowiedzialność ze strony zarządu, nieprawdaż?
Nie podoba mi się to, że od 5 zł kurs spadł blisko 25% przy rekordowch zyskach i dofinansowaniach, a zarząd milczy. A towarzystwo wzajemnej adoracji tylko poklepuje się po plecach.
Dalej nie widzę logicznego uzasadnienia czemu oni jednak mogą sobie wypłacić te 2,5 mln a akcjonariat nic nie dostaje. Według was powinni inwestować a jednak marnują te 2,5 mln.
Jakby dali 6 mln na dywidendę (czyli niecałe 10% zysku), to też by z tego dostali pieniądze bo przecież mają pełno akcji, a akcjonariusze mieliby poczucie że nie są kompletnie olewani. Na inwestycje tez by starczyło, a skoro 2,5 mln to mało, to 6 mln tez nie zrobiłoby aż takiej różnicy.
To po prostu nie ma innego logicznego uzasadnienia jak to, ze oni uważają ze skoro zarządzają spółką, to im się należy nagroda a mniejszościowym co najwyżej zysk z akcji o ile rynek łaskawie pozwoli na podbitkę.
Przypominam że to spółka akcyjna, a w teorii spółka akcyjna jak zaczyna mieć znaczne zyski powinna się tym dzielić z pozostałymi akcjonariuszami.
Jakoś im akcjonariusze nie przeszkadzali jak zdobywali pieniądze dzięki wejściu na giełdę, dopiero teraz jak są zyski to im pewnie zaczyna to ciążyć.
Osobiście wcale się nie zdziwię jak w niedalekiej przyszłości ogłoszą jakiś skup za śmieszną kwotę żeby wyjść z giełdy.
analityk odjechał po całości :) nie masz co się cieszyć że kupiłeś poniżej 4zł jakby to była wyjątkowa okazja bo od listopada powyżej 4zł kurs był przez kilka dni powyżej 4. Więc miałeś ponad 100 dni sesyjnych żeby to zrobić.
Od 2 lat piszę że bez dywidendy wg niektórych wskaźników ta spółka jest warta zero. I co z tego że ma zysk 10zł czy 100mln czy kontrakt 50 zł czy 50mln dofinansowanie od rządu, ue, czy papieża, skoro finalnie na porfel przekłada się to na ZERO? akcja to papier dający udział w zysku, jak nie ma zysku to ... jest to co na patentusie - naganienie jak w piramidzie żeby ktoś kupił ode mnie drożej i znalazł następnego który od niego odkupi.
Pisalem już wcześniej, że firmy na giełdę idą po kapitał jeśli jest potrzebny, ale jak zarabiają jak w tym wypadku niemała sume, to wypada podzielić chociaż cześć zysku dla akcjonariuszy.
Koniec świata... zgadzam się z księgowym.
Wierzę że sytuacja się zmieni, ale nie czuję aby szybko dywidendę wypłacili. Szkoda. Ja za całą bym dokupił akcji :-)))
księgowy, ty to chyba po ekonomii nie jesteś :)
Ciekawe dlaczego główni akcjonariusze nie sprzedają akcji skoro jest tak źle jak piszesz.
3x mieli okazje sprzedać nawet po 5 zł a żadnego espi o zmniejszeniu stanu posiadania nie widziałem.
Może niedługo się dowiemy, że jednak wypłacą :-)
Trzeba czekać na projekty ustaw.
Wtedy wielu się przekona do spółki.
Jednak mi na tym akurat nie zależy. Ja jeszcze chcę pozbierać.
Wolę opcje analityka, czyli wzrost i 200-300 mln zysku rocznie :-) Wtedy będę się domagać dywidendy :-)))
Ja również delikatnie skubie.
Skoro "księgowy" pisze, że Patentus jest wart zero to poczekam z większymi zakupami na niższą cene.
Może mi ktoś nawet akcje za darmo odda :-)
Dnia 2024-04-17 o godz. 19:46 ~Analityk napisał(a): > księgowy, ty to chyba po ekonomii nie jesteś :) > > Ciekawe dlaczego główni akcjonariusze nie sprzedają akcji skoro jest tak źle jak piszesz. > > 3x mieli okazje sprzedać nawet po 5 zł a żadnego espi o zmniejszeniu stanu posiadania nie widziałem.
gdzie napisałem że jest źle? akurat 3 głównych akcjonariuszy wie najlepiej jaka jest sytuacja. Nie mieli okazji sprzedać powyżej 5zł ani razu. Nie przy tej płynności No chyba że 50k akcji co przy ich ilościach ani to zarobek a złe info idzie w świat. To lepiej sobie wypłacić premię a akcje zostawić. To chyba logiczne.
80% zysku należy do głównych akcjonariuszy i to oni decydują co z tą kasą robią. Skoro ją zainwestowali to wiedzą, że ją pomnożą.
O dofinansowaniu (darmowej kasie dla spółki) już nie chce wspominać.
W porządku, o ile na forum nie będzie naganiaczy typu "Dywidenda będzie za 2 lata gdy Patentus będzie zarabiał netto 200-300 mln rocznie." Bo gdybyś był tak dobry w przewidywaniu już dawno by Cię tu nie było z uwagi na dobrobyt.
Dnia 2024-04-18 o godz. 13:40 ~Baca napisał(a): > Ale tu pisarzy się namnożyło ,, najlepsze jest to ,że patek ma osiągać zysk 200 - 300 mln zł w rok ... skąd wy się bierzecie !!
tu jest dużo takich złotych myśli, tylko w ciągu tygodnia przeczytałem że Patentus ma kontrakty ze zbrojeniówką, budową elektrowni atomowej, że jak kurs spada to jest dobrze i że dobrze że nie wypłaca dywidendy :) A kilka tygodni wcześniej że Hindusi Chińczycy i jeszcze jakaś drobna nacja będą podpisywać masowe kontrakty. Taki kghm czy orlen to mały pikuś przy patku. Czekam na info że jakiś amerykański fundusz skupuje akcje bo wiadomo że polskie już zapakowane po jajca
Zostało mi troche drobnych po sprzedaży akcji BOŚ i zakupie nowego auta to sobie pakiecik akcji Patentusa kupiłem.
Na BOS też marudzili gdy kupowałem akcje w 2022r. po 8,xx zł, że dywidendy nie będzie ponieważ bank jest w grupowym planie naprawczym.