Fantastyczna poprawa rentowności, zwłaszcza na tle sektora (branża bakaliowa i spożywcza), atrakcyjna wycena (c/wk = 0,93, c/z 5,1 - pod tym względem jest jedną z niewielu spółek dla której nie są to wskaźniki "historyczne", odzwierciedlające lata prosperity, tylko aktualny wyraz / wzrost kondycji finansowej). Spółka ma mocną pozycję w swojej branży, uczciwy zarząd, nie angażowała się w opcje. Rozbudowuje moce przerobowe - nowa fabryka. Przypominam, że po debiucie kosztowała kilkanaście zł, z drugiej strony praktycznie nie spadła od dołka w okolicach 5 zł, mimo szalejącej bessy. To też czegoś dowodzi. Spółka jest skupowana przez 2 fundusze inwestycyjne.

Z czynników ryzyka wymieniłbym niską płynność, mały free float (większość akcji w rękach prezesa), ryzyko zmiany koniunktury i małą dywersyfikację przychodów jeśli chodzi o produkty bakaliowe - firma jest liderem jeśli chodzi o sprzedaż masy makowej, w pozostałych sektorach jest już gorzej.

Do wybicia brakuje przysłowiowej "iskry" w postaci zakupów odważnego średniaka. Czy nadchodzący tydzień przyniesie zmianę?

Jak widać, życzenia, niekoniecznie pobożne, to za mało, by spółka skorzystała na ogólnogiełdowym odbiciu. Czekamy zatem w cierpliwości...

ale cisza ...... az ciarki przechodza

Spokojnie aniu, mieli się aż się zmieli. Te akcje na dzień dzisiejszy są warte powyżej 7 zł, a jeżeli prezes zrealizuje plany to > 9 zł, nawet w czasie bessy. Tyle że nikt się o nie nie zabija - towarzystwo dogadało się, że będzie sobie zbierać 300 szt dziennie przez 365 dni w roku, co da im w sumie ponad 30 000 akcji.

O jakich planach myślisz?

Mam na myśli budowę nowej fabryki w Brochowie k. Sochaczewa. W tym roku mają tam stanąć magazyny, a do końca 2010 r. nowy zakład.

PS ja slyszlam ze nowy zaklad ma stnać do 2009 !!!!!!!! ale sami zobaczymy

Z pewnym rozgoryczeniem obserwuję odjazdy giełdowych balonów - chociaż z drugiej strony, gdy one spadały o 95%, to Helio spokojnie stało w miejscu. Za 10 lat, o ile są tu twardziele zainteresowani takim horyzontem inwestycyjnym połowa z wehikułów naszej giełdy otrze się o bankructwo, zostanie sprzedana, przejęta, podzielona itd. Spółki takie jak Helio (celowo pisze "takie jak", gdyż nie ma żadnej gwarancji, że ten sam los nie spotka naszej spółki) będą się spokojnie rozwijać - 1 akcja Helio po 50 zł - czy to brzmi nierealnie?

To brzmi bardzo realnie pod warunkiem szybkiego zrealizowania inwestycji w Brochowie ,czas na budowę znakomity i przejęcia z rynku z dwóch podmiotów -nie powiem których .

Właśnie przed chwilą Fortis Bank uruchomił nową umowę na podstawie której możliwe jest rozpoczęcie budowy w Brochowie ,a więc pierwsza część postulatów inwestycyjnych zacznie być realizowana.

Dnia 2009-04-03 o godz. 11:06 ~rodzynka napisał(a):
> To brzmi bardzo realnie pod warunkiem szybkiego
> zrealizowania inwestycji w Brochowie ,czas na budowę
> znakomity i przejęcia z rynku z dwóch podmiotów -nie powiem
> których .

Przejęcia zazwyczaj dobrze nie wróżą...

Dnia 2009-04-03 o godz. 18:43 mrvice napisał(a):
> Przejęcia
> zazwyczaj dobrze nie wróżą...

To zalezy. Na pewno w gorszej sytuacji jest firma przejmowana, bo to ona zwykle ma kłopoty / jest słabsza i zwykle parytet wymiany akcji czy udziałów jest na jej niekorzyść. Efekt ekonomiczny samego przejęcia też bywa różny - ale w przypadku Helio powstałaby największa w Polsce firma bakaliowa. A w tym biznesie skala ma znaczenie. Dla porównania - obecna wartość księgowa Helio 27,69 mln zł, Bakalland 48,76. Gdyby Helio połączyło się z Atlantą, stałoby się znaczącym graczem.

Na pewno jednak fuzje czy przejęcia nie są prostym sposobem na zwiększanie wartości dodanej. Przejmując słabą firmę, przejmujemy jej wierzytelności i słabości. Zysk się rozwadnia, pojawiają się nowi gracze których trzeba uwzględniać w zarządzaniu.

dzisiaj spory obrót

Kolejny dzień z przyzwoitym obrotem i zbieraniem okrągłymi paczkami... arkusz na S prawie pusty - komu potrzebne te akcje radzę się spieszyć

Upadłość lub brak zysków są mało prawdopodobne.
Wesołych Świąt.

A to a propos czego? ;)

pozdrawiam i również Wesołych Świąt

Dnia 2009-04-10 o godz. 20:02 ~jacek napisał(a):
> A to a propos czego? ;)

pozdrawiam i również Wesołych
> Świąt

A propos Helio :)
Pozdrawiam

To że chodzi o Helio zrozumiałem ;)
moje zaciekawienie wzbudziło, dlaczego piszesz o możliwości upadłości tak dobrze prosperującej spółki

Nie wie co mówi -czekamy na ogłoszenie kiedy i kto wbije po raz pierwszy łopatę pod fundamenty przyszłej fabryki.

HELIO S.A. - Zawarcie znaczącej umowy o roboty budowlane ( 2 / 2009 )

Treść raportu:
Zarząd HELIO S.A. informuje, że w dniu 15.04.2009 r. została zawarta Umowa o roboty budowlane (Umowa) pomiędzy Emitentem jako Inwestorem, a Krzysztofem Mieciek prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą „Metalplast Budownictwo Krzysztof Mieciek” z siedzibą w Warszawie jako Wykonawcą. Przedmiotem Umowy jest budowa hali magazynowo-biurowo-produkcyjnej na nieruchomości Emitenta położonej w Brochowie. Termin realizacji inwestycji ustala się na 9,5 miesiąca od daty przekazania przez Inwestora terenu budowy. Za wykonanie przedmiotu Umowy Emitent zapłaci Wykonawcy wynagrodzenie w łącznej wysokości 10.417.530 PLN netto. Wynagrodzenie to zostanie zapłacone w ratach, na podstawie obustronnie podpisanych protokołów obiorów częściowych i protokołu odbioru końcowego. Kwota wynagrodzenia za określony w Umowie Etap II budowy (w wysokości 1.832.084 PLN netto), na wniosek którejkolwiek ze Stron może zostać skorygowana lub w całości anulowana, jeżeli Emitent skorzysta z prawa do wskazania podwykonawcy na roboty stanowiące Etap II, a Wykonawca zobowiązany będzie do współpracy z tym podwykonawcą na warunkach określonych odrębnie. W celu zabezpieczenia roszczeń Inwestora w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania niniejszej Umowy, Wykonawca w terminie 12 dni roboczych od podpisania Umowy przedłoży Inwestorowi bezwarunkową gwarancję bankową opiewającą na kwotę 300.000 PLN. Gwarancja bankowa obejmować będzie okres do czasu zakończenia prac, przy czym nie krócej niż do 31 marca 2010 roku. Po odbiorze końcowym Wykonawca zamieni gwarancję bankową na kwotę 150.000 PLN, w celu zabezpieczenia należytego wywiązania się Wykonawcy z warunków gwarancji i rękojmi. Całkowity okres ważności tej gwarancji bankowej obejmować będzie cały okres obowiązywania rękojmi i gwarancji wynikającej z niniejszej Umowy, przy czym nie krócej niż do dnia 31.03.2013 roku. Umowa przewiduje kary umowne, lecz ich maksymalna wysokość nie przekracza równowartości 10% wartości tej Umowy, ani wyrażonej w złotych równowartości kwoty 200.000 euro. Umowa nie wskazuje, czy zapłata kar umownych wyłącza uprawnienia do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych przekraczających wysokość tych kar. Pozostałe warunki Umowy nie odbiegają od powszechnie stosowanych dla tego typu umów. Kryterium uznania Umowy za znaczącą jest łączna wartość przedmiotu Umowy, która wynosi co najmniej 10 % wartości przychodów ze sprzedaży Spółki za okres ostatnich czterech kwartałów.