Jak ktoś pisze o spadkach to jest trolem? wystarczy popatrzeć na wykres od 35zl lecimy cały czas na południe ?

Złota zasada bankiera: piszesz negatywnie jesters trollem, piszesz pozytywnie jesteś ekspertem. Zdaje się, że Mojżesz z jakiejś góry to przytargał.

Nie do końca tak jest. Piszesz o spadkach - ale masz coś ciekawego do powiedzenia i sensownie uzasadniasz swoją wypowiedź - 100% ok. Piszesz tekstw stylu "leci na 5 ziko", "spółka gniot od 3 zł można pomśleć" "ubrani wystomp" albo " teraz to dzida na 30" mega raport za chwilę 50 zł" itp. - jesteś trolem...

Tyle tylko jak tutaj napiszesz coś z sensem dlaczego jest nisko a będzie jeszcze niżej to zaraz zaczyna się ujadanie że piszesz głupoty i dostajesz łapki w dół, a jak napiszesz bez żadnych argumentów że teraz lecimy na 50 zł, to od razu dostajesz całą masę łapek w górę. To tylko świadczy o tym że inwestorzy tutaj nie mają żadnego pojęcia w co się wpakowali i myślą tylko życzeniowo i liczą na cud aby zejść z haków.
Ale żeby nie było za krótko to dopowiem jeszcze:
Spółka ma w dp inwestorów, nie komunikuje się z nimi, odnoszę wrażenie że nie wierzy we własne produkcje i leci w totalnego hh z dotrzymywaniem terminów premier i prezentacji nowych tytułów, nie jest transparentna w tym co robi i w sumie nie wiadomo co robi i czy w ogóle coś robi i jedyne czym potrafi się regularnie chwalić to że sprzedała 30 (trzydzieści) sztuk jakiegoś encore rally i 60 (sześćdziesiąt) sztuk elder story na nintendo switch.
Już dawno powtarzałem że jak tak dalej będą lecieć w wałki to będą mieć niższą kapitalizację niż gaming factory i tak też się stało.
I niestety na tym nie koniec, bo niebawem będziemy mieć niższą kapitalizację niż simfabric, bo w wielu aspektach działania, nabierania wody w usta i konsekwentnego milczenia są te dwie spółki do siebie bardzo podobne.
Jak widać tytuł najgorszego wydawcy który to zdobyli swojego czasu bardzo przypadł im do gustu, bo konsekwentnie od wielu lat trzymają się ścieżki zrażania do siebie inwestorów.
Arkusz pusty, chętnych do kupna brak, codziennie ktoś po trochu wywala, lecimy na 5 zł.
A teraz możecie dawał łapki w dół i śnić po nocach o huntingu, z którego być może szykują się już wielomilionowe odpisy aktualizacyjne.

Nie zgadzam się z twoim wywodem. Jeżeli spółka zwiększa zespoły pracujące nad nowymi grami, na gry podnosi się budżet, wchodzi się na rynek Chiński itd. To moim zdaniem idziemy w dobrym kierunku. Jedno co niepokoji to brak wiedzy na temat Hutinga.

Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej to można zadać pytania do 01.11 dotyczące grupy Playway. Wątek Mario na Bankierze lub na TT.

Na początku przyszłego roku zapewne będzie kolejny wywiad z prezesem ulg, niemniej nie spodziewam się abyśmy się dowiedzieli czegoś sensownego. Zapewne powie że wszystko idzie w dobrym kierunku tylko się standardowo opóźnia i prezentacja huntinga jest jak najbardziej aktualna i termin do końca marca również jest aktualny tyle tylko że zmienił się rok i w przyszłym roku również termin końca marca będzie aktualny tylko zmieni się znowu rok. Z prezesami spółek giełdowych a szczególnie gamingowych to już tak właśnie jest że pytania można zadawać ale wiarygodność odpowiadających jest praktycznie zerowa i kto ma trochę rozumu ten w żadnej odpowiedzi nie wierzy.

Jak bys sluchal Zawadzkiego i Jelonka to bys wiedzial ze sami przyznali z zapowiedzia UH i deklarowanymi terminami to byl falstart i komunikacyjny blad ktorego nie chca powtarzac. Nie beda komunikowac zadnych terminow az nie pokarza konkretow. Stad Twoj wpis to takie pitolenie.

Z drugiej strony frustrujace jest coraz bardziej ze w sprawie gry kompletna cisza i nie ma do tej pory nawet karty steam a inne duze projekty to tylko anonimowe hasla w pipelinie z budzetami i TBA… Za to inwestorzy maka prawo byc rozgoryczeni i kurs jest tu najlepszym odzwierciedleniem tych emocji.

Ja właśnie od 35 zł cały czas uśredniam, już jestem poniżej 19 zł. Jak spada, to kupuj. Innej opcji nie masz. Szkoda czasu na forum.

Do końca roku ma być ogłoszona strategia firmy na lata 2024-2027. W tym roku prawdopodobnie listopadzie wywiad z Prezesem. Bez odbioru bo szkoda tutaj czas marnować. Jak jednemu czy drugiemu nie odpowiada cena ustaw się na te 5 ziko i czekaj aby kupić te swoje 100 akcji.

Strategia moze będzie taka: do końca 2027 roku ma zostać założona karta Steam huntinga i ma wyjść pełna wersja ryb 2 i księdza. Do końca 2030 roku może będzie aktualizacja strategii i przedstawione nowe terminy powyższych na przedział 2031 - 2035. A wywiad o ile będzie w tym roku to będzie standardowe pitu pitu jest dobrze będzie może lepiej a może gorzej a gry wyjdą jak wyjdą o ile wyjdą no chyba że nie wyjdą to nie wyjdą. Do widzenia do zobaczenia w przyszłym roku na podobnym wywiadzie. Aha i dywidenda zapewne znowu w dół bo potrzeba kasy na projekty a koszta z roku na rok coraz wyższe.

Aż ci współczuję tak wysokiej średniej. Twój tok myślenia jest klasycznym przykładem działania naiwnego dawcy kapitału i miłośnika spadających noży. Dałeś się nabrać na nierealne plany. Mówisz że nie ma innej opcji ale przecież jest. Nie kupuje się akcji takich spółek które spadają od kilku lat i spadać będą przez kolejne kilka. Uśrednianie na akcjach które potrafią tylko spadać to wyłącznie powiększanie straty finansowej. Na takich spółkach spadki są nie bez powodu bo takie spółki nie mają nic sensownego do zaoferowania inwestorom i dlatego od wielu lat zainteresowanie spółki jest żadne i przez kolejne lata dalej będzie żadne. W najlepszym wypadku o ile będą to jakieś kolejne podbitki to co najwyżej wyjdziesz na zero a przez te wszystkie lata stracisz na tym walorze masę zdrowia i nerwów.

"Nie kupuje się akcji takich spółek które spadają od kilku lat i spadać będą przez kolejne kilka."
Jak to się nie kupuje, skoro ja kupuję? To, że sam czegoś nie robisz (bo nie lubisz, bo nie potrafisz, bo uważasz, że to złe) nie oznacza, że tego nie da się zrobić. Ja robię, więc się da. Poza tym chyba wiesz dobrze, że w portfelu zawsze należy mieć spółkę na minusie, bo może się to przydać w razie optymalizacji podatkowej. Pilnuj swojego portfela, a mojego się nie czepiaj. "Nie kupuje się..." - hehe, a to dobre.

Pisząc nie kupuje się miałem na myśli że nie kupuje się jeśli nie chce się stracić swoich pieniędzy. Nie dopowiedziałem bo myślałem że to logiczne ale jak widać nie do końca dla niektórych. Wiem że tak można robić ale to jest działanie w stylu wyrzucania swoich pieniędzy w błoto albo palenia nimi w kominku lub podcierania się nimi zamiast czymś innym.

Ale ja nie wyrzucam tych pieniędzy w błoto, nie palę nimi w kominku i nie podcieram się nimi. Ja je po prostu przekazuję do brokera w zamian za akcje spółki. Również płacę pieniędzmi za rachunki lub za zakupy w sklepach. Akurat ja w ten sposób korzystam z pieniędzy. Oczywiście każdy może mieć swój sposób na korzystanie z pieniędzy. Ktoś może wyrzucać je w błoto (nie wiem, czy to w formie jakiegoś samolociku z banknotu, który ma lądować w błocie, np.?) albo palić nimi w kominku (choć to chyba mało wydajne źródło ciepła, chyba że topiony bilon daje lepszy efekt?). Tak czy owak, nic mi do tego, jak ktoś używa pieniędzy. Być może ja jestem staroświecki, ale wciąż używam pieniędzy do płacenia i kupowania.