"Nie kupuje się akcji takich spółek które spadają od kilku lat i spadać będą przez kolejne kilka."
Jak to się nie kupuje, skoro ja kupuję? To, że sam czegoś nie robisz (bo nie lubisz, bo nie potrafisz, bo uważasz, że to złe) nie oznacza, że tego nie da się zrobić. Ja robię, więc się da. Poza tym chyba wiesz dobrze, że w portfelu zawsze należy mieć spółkę na minusie, bo może się to przydać w razie optymalizacji podatkowej. Pilnuj swojego portfela, a mojego się nie czepiaj. "Nie kupuje się..." - hehe, a to dobre.