W ostatnich tygodniach to takich obrotów nie było całymi dniami, a teraz ponad 50 tys. w 1,5h. Ciekawe czy to w końcu jakaś pozytywna jaskółka czy zwykła podbitka na kółka?
Ciekawe swoją drogą czy na samych PESLach da się konkretnie zarabiać. Bo chyba wątpliwe, że znajdzie toto większe (gabarytowo) zastosowanie. Tym niemniej może się da...
Dlaczego po cichu? Pierwszy otwarcie pisałem że to robiłem i że tylko do tego ta spółka się nadaje. I co w związku z tym?
Czyli przyznaje oficjalnie, że kręci kółka na spółce. No to rzeczywiście teraz jesteś bardzo wiarygodny w tym co piszesz. Krytykując spółkę możemy ci wierzyć, że robisz to z troski, a nie żeby zrobić kolejne kółeczko xd
Człowieku, rzucasz się na tekst o kółkach jak na tekst 10 raz o cenowkach. Za każdym razem jak by byl świeży i zwiastował nie wiadomo co. Dwa lata temu przeszło to pisałem a i ostatnio też że ostatni raz wyskoczylem na zero przy cenie 7. No i? Co tu do podniety czy euforii detektywa co odnalazł złoty gral? Wy macie taka schizę, że bierzecie jakieś zdanie I dopisujecie do niego niestworzone historie. Jak choćby ta o peronie po lekkim wzroście. Żeby pogonić tu akcje których ktoś chyba ostatnio wyrwał dużo to trzeba zrobić podbicie bo inaczej mogli by się nimi podetrzeć. Po za tym tak jak ktoś może spuszczać się nad spółką inny może na nią pluć chyba że urodziłeś się wczoraj i tego nie rozumiesz. Też mogę zadawać głupie pytania typu po co ty tu? No po co? Żeby kurs podbić? Jak byś miał jak. A może żeby namówić innych do sukcesu finansowego który tu osiągnąłeś? Niech ludzie mają. A co. I oczywiście wykazać się wiedzą Jackowskiego czy tu akcje masz czy nie masz i ogólnie co masz, dzieci. Kota dom. Dla mnie takie teksty to tekstu blazna, fla ciebie moje mogą takie być i ja to wiem. Nie kumam natomiast po co ty jeden z drugim. Tacy mądrzy, tacy merytoryczni tacy forumowi esteci wdają się w jakieś zaczepki personalne. Jak bym miał wasz tok myślenia to pomyślałbym że może uważacie że przeszkadzam w ubieraniu. Ale wbijam w to co wy tam. Mam ochotę to zajęło i napisze, nie mam to nie zaglądam wbrew temu co tu piszecie.
Coś w tym jest.
Odnoszę tez wrażenie, że są tutaj również inne osoby/osoba z różnymi nickami, które mocno się uaktywniły mniej więcej w okresie, gdy nastąpiły zgrzyty na gorze, choć może to zwykły zbieg okoliczności.
Co ich wszystkich łączy, to że siedzą tutaj praktycznie całymi dniami od wielu miesięcy, ale żaden nie ma akcji, ani nie ma zamiaru ich kupić. Mocno zastanawiająca postawa. Może to oznaki ukrytej choroby psychicznej lub forma zemsty za własne niepowodzenia na giełdzie? Bo w czysty altruizm jakoś trudno mi uwierzyć.
Na bankierze siedzę grubo ponad 10 lat, zaglądam gdy mi się nudzi, ale nigdy nie zdarzyło mi się przeglądać forum spółki (nie mówiąc o pisaniu), która nie jest w kręgu moich zainteresowań (czyli mam lub planuję kupić jej akcji)… a może to ze mną jest coś nie tak?
Czyli jak czegoś nie wiesz albo nie rozumiesz to szybko tłumaczysz sobie najgłupszymi nawet teoriami abyś miał to poczucie że jednak wiesz :) i to ty zarzucasz komuś choroby z głową. No można i tak. To w końcu wiesz czy nie wiesz, a może udajesz że nie wiesz albo udajesz że wiesz
.
Teraz DC jest bardzo wściekły bo nie kupił na dołku a cena poszła do góry i nie wie biedny co ma zrobić czy już kupować bo cena jeszcze bardziej odleci czy ujadać bardziej i liczyć , że wpłynie to na kurs
DC zasnałeś, przespales trzeba się z tym pogodzić
Ho ho faktycznie odlot. Miło. Że idzie do góry. Szkoda ze podobnie jak zawsze, czyli żeby upchnąć trochę papieru. Czekaj chyba nawet wiadomo co to za papier i skąd
Zwykła spekulacyjna podbitka, aby utrzymać kurs na maksymalnie wysokim poziomie do czasu, aż insiders zaczną sypać darmowymi akcjami serii E. Nic nie słyszałem o sprzedaży następnych milionów słynnych cenówek.
W takim razie przedstaw proszę choć jeden powód Twojej dużej aktywności. Czasem przeglądam to forum i pojawiają sie ciagle te same nicki nagonów wzrostowych jak i spadkowych, z czego zdecydowana większość to ludzie bez akcji/wiary w spółkę. Jak rozumiem grasz na giełdzie, więc dlaczego marnujesz tyle czasu, skoro w tym samym czasie mógłbyś zarabiać/spekulować na innych walorach? Pytam ze zwykłej ciekawości, bo może jakiś gruby zakład poszedł, a ja nieświadomy niepotrzebnie się czepiam?
Jeden argument to sentyment do tego forum a drugi powiązany w pewien sposób z poprzednim to ciekawość jak to się skonczy czy może rozwinie i co w międzyczasie spółka odstawia i co ludzie na to. Od mojej euforii spółką popr,ez szok gdy Blu stało się elite i nawet o tym nie poinformowano a gdy zrobił się szum na forum to zaczęto kręcić. I tak z euforii przez zdziwienie do najdelikatniej ujmując braku zaufania. A w międzyczasie sporo się...
No właśnie nie wiem jak to ująć czy że sporo się działo czy sporo nie działo. Zwyczajnie ta konkretna spółką mimo mojego braku zaufania jakoś mnie fascynuje. Bo kto wie czym zasłynie. Yo może być temat gruby. Po za tym forum jest publiczne. Jak mam auto czy dwa to nie mogę jechać autobusem jak mam kaprys? Pewnie sąsiad bez auta zadawałby mi w autobusie podobne pytania, a czemu tu skoro....
Czas każdego uczestnika forum to jego prywatna sprawa i tylko do niego należy czy go marnuje, czy nie. Akcje miałem teraz nie mam może będę miał. Saule zainteresowałem się 2016 roku, gdy przedstawili prototyp perowskitowej ładowarki (nakładka) do telefonów. Ciekawość oto jeden z powodów czasami tu jestem, a ciekawe, dlaczego Ciekawy marnuje swój cenny czas na Saule.
Zdzichu ja tutaj widzę tylko wycie tych co nie mają akcji
Biedni nie kupili jak było po 2,2 zł,mieli szansę jak było po 3,2 zł to się uaktywniliscie bo niedługo będzie 4 zł i wyżej
Można było zarobić prawie 100% ale przecież według troli z DC na czele tutaj na spółce wszyscy tracą
Nawet ci co kupili po 6 zł a sprzedali po 12-14 zł.wedlug was też stracili.
Powiedz czemu akcje Tesli przez tyle lat były tak tanie?
Czemu teraz gdy co chwila płonie jakiś samochód Tesli są coraz droższe?
Czy ty kupujesz cenowki czy akcje spółki?
Ja handluję akcjami Saule i mam się dobrze ...ponad 100% zysku a ty dalej pisz na forum i się zastanawiaj... może kasa sama wpadnie ci do kieszeni
Dodaj że te 100% zysku masz dzięki sobie i kółkom w które się udało wstrzelić a nie ze względu na to co robi spółka. Dodaj że główny zysk miałeś w czasie BLU. Bądź rzetelny w wypowiedzi bo wprowadzasz w błąd. Porównywanie do Tesli jest zwyczajnie głupie. Tesla miała plan na swój produkt, saule samo nie wie co chce robić. Co chwilę zmienia wizje nie realizując poprzednich.
Elon Musk, gdy zakładał Teslę był już miliony, które sam zarobił, a Tesla dość szybko miała uruchomioną produkcję i sprzedaż. Początkowe straty wynikały ze skali inwestycji, ale zyski w końcu się pojawiły. "Bogini" jest milionerką dzięki dotacjom, a sztandarowym i jedynym produktem Saule są ręcznie składane cenówki, których nikt nie chce kupić.
Weź dowolny walor na nc albo krypto i takie odbicia zdechłego kota znajdziesz wszędzie. Ale jak chcesz rozmawiac powaznie to weź przedział od marca 21 do dziś zobaczysz jaka tu się od.... szopka. Hype z 6 na 12 był pod fabrikie która okazała się ...... i było to wiadomo już na poczatku października. (potencjalni inwestorzy liczyli na carporty, lamele, ładowarki) Tymczasem zamiast rewolucji w fotowoltaice otrzymaliśmy "testy" elektrośmieci. I masz kurs leci jak siekiera w wodę. Gdyby faktycznie wyprodukowali cokolwiek kurs poleciał by na 20+ a dziś był by w przedziale 8-12. Jesteś na plusie tylko dla tego że markieting wyprodukował fabrikie.
Ty. Ty tak lubisz konkursy odnośnie kursu. Może założymy się jaki będzie za tydzień w środę? A przy okazji udowodnij że jestem tu czy że piszę tu codziennie i 24h jak byś mógł. Stawiasz tezę to ja broń. I czekaj ile tam, 2 miliony akcji do wysypania? To nie. Zróbmy ile będzie za dwa tygodnie. Między 3,5 a 4,1 a następnie będzie spadał a obroty wrócą do tych z przed tygodnia. Proszę teraz ty. Zobaczymy jak to jest z tym moim i twoim pisaniem.
Mistrzowskie zadałem.ci pytanienwiec mi odpowiedź dlaczego nie sprzedała tych cenowej dlaczego nie ma espi o pozytywnym wdrożeniu cenowej na stacjach Orlen a nie porównuj do tesli bo to się mija z celem tylko mi odpowiedz
Porównanie mistrza do Olka to trochę jak saule do tesli. Olek może i był z obozu nagonów ale nie unikał odpowiedzi na zadane pytania. Umiał merytorycznie bronić spółkę, pozwalał sobie też czasem na zdziwienie co spółka wyprawia. Po za tym miał poziom i kulturę wypowiedzi. Najbliżej do Olka AMIE. W sumie ciekawe co z Olkiem i co by dziś powiedział
Pamiętam 50 zeta Odlotowego i Jego miliard , dziesiątki miliardów cap. Ktoś był jeszcze lepszy i widział już setki zł za papier. GDZIE JEST TEN OSZOŁOM OD KONKURSÓW ? Tak to jest jak się na matematyce nie uważa i potem głupoty wypisuje. Wracając do Tesli, to gdyby Elon nie miał ukladów z pewnym prezydentem , to by nie dostał pomocy rządowej w wysokości kilkuset mln USD i spółeczka by zbankrutowała. Drogi dzieci ,jak tutaj nie pojawi się jakiś inwestor z milionami (100 mln USD), TO SPÓŁKA LEŻY.
Ale chyba wszyscy tutaj na forum wiedzą, że właśnie jest oczekiwanie na tego inwestora i prawdziwe wzrosty pojawią dopiero wtedy jak będzie duży inwestor.
Oczywiście, ze ewentualny inwestor / ale nie jakiś gdzieś tylko konkretny po umowie / stworzyłby lepszy widok ale .... poważny inwestor wchodzi w poważne interesy. Wchodzi aby ZAROBIĆ. To nie ruch typu kupić akcje i zaryzykować będzie albo nie będzie. Jak nie dziś to może za rok albo dwa. I moim zdaniem bliżej Saule miało do takiego inwestora dwa lata temu niż dziś kiedy delikatnie mówiąc nadszarpnęli swoje imię. Ja wiem, że można tego nie widzieć, udawać że się nie widzi, snuć fantazje albo i załozenia w które się wierzy. Powtarzam INWESTOR o którym piszesz i którego chciało by Saule to inny rodzaj. To wilk z gotówką którego celem jest ZAROBEK. Zarobek ma być duży a ryzyko prawie zerowe. Czas w tym przypadku gra na niekorzyść Saule. Zmienić to może jakiś produkt, realna jego wizja. Teraz nie wiem czym mieli by zachęcić albo skusić inwestora. Jeśli ktoś ma wyłożyć miliony to stac go na wywiad gospodarczy i inwestycję na kilkadziesiąt koła aby sprawdzić czy pakować się w coś czy nie.
W Saule Technologies S.A. gra toczy się nie o jakiegoś mitycznego inwestora, a tylko o upchnięcie po jak najlepszej cenie nadrukowanych milionów śmieciowych akcji serii E.
Dnia 2023-03-01 o godz. 16:07 ~Dc napisał(a): > Też tak obstawiam. Ale do tego będzie musiał byc popyt. A żeby był to trzeba będzie sprzedać jakąś historię
Będą akcje dopuszczone to będą historie o term sheet, listach intencyjnych itp. z jakimiś nieokreślonymi, tajemniczymi inwestorami. Poza tym przy obecnym ff jest spore pole manewru do manipulowania popytem i ceną.