Zamiast bredzić o zeszłorocznym śniegu lepiej porozmawiajcie o ważnych czynnikach wpływających na przeszłość spółki.
Wysilcie się i informujcie o cenach energii, cenach celulozy, ruchach konkurencji i tak dalej.
A nie, bredzicie tylko o zeszłorocznym śniegu - to ile spółka zarobiła kiedyś nie jest tak istotne jak to ile zarobi w nadchodzących kwartałach - Imbecyle. Tym się zajmijcie, a nie tym czy ktoś spekuluje, mataczy bredzi o jednodniowym kursie czy o dywidendzie.
Jaka jest cena celulozy - rośnie czy spada? Czy ceny energii które ostatnio spadają nie zwiększą ryzyka większej podaży papieru? Tu są czynniki, które odpowiadają za obecny kurs.
Chcesz dyskutować czy obrażać innych? Takich narcyzów tu było na pęczki. Trochę kultury nie zaszkodzi.
Powiesz nam wszystkim jaką metodę wyceny spółki stosujesz. Zaczniemy wtedy merytorycznie, później przejdziemy do czynników wpływających na wynik finansowy.
Spółka weszła na wyższą półkę dochodową, przejęła rynek po ruskich i nawet jak się wojna skończy to klienci z przyzwyczajenia zostaną z Arctic Paper bo będą się czuć bardziej stabilnie, itp no i z Rosją już nie wypada handlować i obciach tak jak bycie nieekologiczny jest obciachem i źle wpływa na sprzedaż. Cała filozofia sukcesu, a reszta to drobne zmiany na plus lub minus.
Sami filozofy tu się wypowiadają, a kurs spółki ręcznie sterowany. Trudno tu cokolwiek zrozumieć, paplacie bez składu i ładu. Sami bajkopisarze i znawcy...A kurs to najzwyczajniesza granda i przekręt. P.S. proszę pisać z interpunkcją i zasadami polskiej pisowni.
Na giełdzie co do zasady pieniadze zarabiaja ci co maja jakeis przewagi, np. czasu, kapitału, intelektu. Nikt tu nie rozdaje pieniędzy zeby wszystkim było miło, jedni chcą zarobić kosztem drugich, jak ktoś tego nie rozumie to może najlepiej ejst sobie odpuścic.
Aureliusz, nie trzeba rozmawiac o bankrutach. Mercator na wynikach i przede wszystkim sentymencie potrafił mieć kapitalizację 7 miliardów złotych. Ludzie płacili 500-700 złotych za akcję, kiedy zysk na akcje wynosił kilkadziesiąt złotych. Powiedzmy C/Z w granicach 10. Tu ile masz? Za 4 ostatnie kwartały ponad 2. Widzisz jakąś nagonkę? Ani histerii, ani euforii. Niski ff, większość akcji, która się miała przewalić z jednych rąk do drugich już się przewaliła w okolicach 20 zł. Na co liczysz, ze co się wydarzy? Załamią się wyniki finansowe? o 50% spadną? będziesz miał 5 zł na akcję zysku i C/Z 4. A spadną o tyle? Musiałbyś mieć gigantyczną swiatową recesję. Jesli jej nie bedzie to znowu, na co liczysz? Ze się Rosja otwrozy i zaleje Europę surowcami ktorych brakuje, produktem? Na razie nic nie to nie wskazuje, nic kompletnie. To zyczeniowe myslenie. Spadek cen energii czy zmieni coś radykalnie? Zwiększy zdolności podaży na rynku, ale też proporcjonalnie obnizy koszty Arctica, w tym zakresie gdzie posiłkuje kupnem energii. Zresztą znów, surowca na rynku brakuje, a jego nie wyczarujesz.
Oder, bardzo dobrze znam historię Mercatora . Sytuacja rynków finansowych w ówczesnych czasach, była zgoła odmienna, ponieważ na rynku była masa wolnych środków, natomiast obecnie z rynków jest wysysana płynność.
Co do Arctica, jeśli się nie mylę, to właśnie ceny energii dają im przewagę konkurencyjną, bo w większości mają własne źródła energii i obawiam się, że jeśli konkurencja "zdobędzie" dużo tańszą energię, to będzie to strata dla Arctica. Mercator rósł w miarę poprawiania rekordowych wyników finansowych, natomiast kurs Arctica może już nie mieć takiego paliwa do wzrostów, bo ceny ich półproduktów i produktów są już na wysokich poziomach i raczej mają już tendencję do obniżania tych cen.
Za czynniki dajace nadzieję na wzrost kapitalizacji Arctic Paper, uważam właśnie zamknięty napływ towarów od sowietów i prawdopodobieństwo przechodzenia kapitału ze spółek "growth" do "value"
Co do tego co widzę na forum, to jest praktycznie same malkontenctwo i gadanie o pupie Maryny. Ty natomiast potrafisz rzeczowo wymienić plusy i minusy spółki i zapewne też przychylniej patrzyłbyś na samą spółkę i jej akcjonariat, gdybyśmy wymieniali się takimi informacjami jak obecnie.
Konkurencję Arctica wykanczają ceny energii, ceny i dostępność surowców. O cenach energii mówił zresztą gdzieś sam prezes, więc tu nie ma co polemizować. Obecna sytuacja sprzyja Spółce, tylko to nie jest proste wynikanie. Kilka mocniejszych bodźców i juz się to zacznie odbijać na wolumenie i rentowności. Dobrze, że pod koniec 3Q oddali do użytku w Munkedal kociol na biomasę, więc cały 4Q działali z jeszcze mniejszymi kosztami. Caly czas zachowują przewagi, choc np. do samowystarczalnosci energetycznej wciaz jeszcze brakuje. Tak samo kompletna dekoniunktura na rynkach nie jest pożądana, bedzie dobijała te fabryki co jeszcze działaja, ale tez zaszkodzi juz wolumenowi Arctica. W drugą stronę globalne koszty energii sa jednak skorelowane ze wzrostem gospodarcznym. Biorąc pod uwagę, że wiecej niz 3/4 produkcji idzie na eksport, nalezy kibicowac, zeby jednak gospodarki się rozwijały, nastąpi częściowy efekt kompensacji, konkurencja bedzie miała z mnieszymi cenami energii wiecej do powiedzenia, ale gospdoarki beda w stanie więcej przyjąć. Spółka wciąż ma niewielkie ale jednak zapasy produkcyjne. Mnóstwo zmiennych, ale konkluzja jest taka, ze AP ma całkiem sporą przestrzeń do działania i na tym etapie trudno zakładać jakieś radykalne, tj. siegające kilkudziesięciu procent spadki na wolumenie i rentowności. Trzeba bedzie się przyglądac sytaucji na bieżąco, z kwartału na kwartał.
Bo ludzie lubią kupować to co rośnie... a tutaj nie zależy komuś na wysokim kursie.. na torpol masz podobnie, dywidenda 3.5zl była a kurs po 18zl..
Jeżeli inwestorzy nie potrafią liczyć, to fundy To wykorzystują.. pomyśl, że możesz zwiększać pakiet do około 5%, aby to nie było widoczne, w cenie poniżej 20stu.. przy 4,5 zł to masz 25% dywidendy.. ile lat potrzebujesz na zwrot? Wiele osób nie ma zamiaru tutaj oddawać, jak ja, ale wielu kusi, aby iść na wig20, bo pięknie rośnie.. same okazję. A zarabiają mniej jak arctic. Albo na stratach, a rosną. Wg mnie ubierają noworoczniakow, a jak przyjdą wyniki gorsze tam, to się krew poleje.
Przykład? Grupa kety. Jak pięknie poleciała, po słabym info..a co, CCC itp pokażą lepsze wyniki? Jak są na potężnych kredytach?
Na tej giełdzie trzeba przewidywać przyszłość, aby się nie przejechać i stracić wszystkiego. Wolę stabilny arctic z ładnymi wynikami, jak ccc mbank itp. A że to tam teraz graja i kręcą.. ludzie z noworocznymi postanowieniami znają ccc itp spółki.. a Arctic, Torpol, Bumech? Itp? Gdzie wyniki są kosmiczne? A kursy niedoszacowane..
Nic tylko cierpliwie czekać.
Ewidetnie ktoś nie chce puścić kursu do góry dzisiaj rano niezła euforia na rynku i nawet nasz ATC załapał trochę kapitału i w pewnym momencie i tak ktoś zasypał sporym wolumenem. Nie mam pojęcia kto i dlaczego to robi.