Spółka weszła na wyższą półkę dochodową, przejęła rynek po ruskich i nawet jak się wojna skończy to klienci z przyzwyczajenia zostaną z Arctic Paper bo będą się czuć bardziej stabilnie, itp no i z Rosją już nie wypada handlować i obciach tak jak bycie nieekologiczny jest obciachem i źle wpływa na sprzedaż. Cała filozofia sukcesu, a reszta to drobne zmiany na plus lub minus.