Oder, bardzo dobrze znam historię Mercatora .
Sytuacja rynków finansowych w ówczesnych czasach, była zgoła odmienna, ponieważ na rynku była masa wolnych środków, natomiast obecnie z rynków jest wysysana płynność.
Co do Arctica, jeśli się nie mylę, to właśnie ceny energii dają im przewagę konkurencyjną, bo w większości mają własne źródła energii i obawiam się, że jeśli konkurencja "zdobędzie" dużo tańszą energię, to będzie to strata dla Arctica.
Mercator rósł w miarę poprawiania rekordowych wyników finansowych, natomiast kurs Arctica może już nie mieć takiego paliwa do wzrostów, bo ceny ich półproduktów i produktów są już na wysokich poziomach i raczej mają już tendencję do obniżania tych cen.
Za czynniki dajace nadzieję na wzrost kapitalizacji Arctic Paper, uważam właśnie zamknięty napływ towarów od sowietów i prawdopodobieństwo przechodzenia kapitału ze spółek "growth" do "value"
Co do tego co widzę na forum, to jest praktycznie same malkontenctwo i gadanie o pupie Maryny.
Ty natomiast potrafisz rzeczowo wymienić plusy i minusy spółki i zapewne też przychylniej patrzyłbyś na samą spółkę i jej akcjonariat, gdybyśmy wymieniali się takimi informacjami jak obecnie.