I jeszcze raz ( aż do skutku, aż do całkowitego zrozumienia ) trzy przesłanki ( wystarczy, że jedna nie jest spełniona i nie ma prawa BFG do przystąpienia do przym restr. ) do wszczęcia przym. restr.:
- podmiot jest zagrożony upadłością,
- dostępne działania nadzorcze lub działania podmiotu nie pozwalają na usunięcie tego zagrożenia we właściwym czasie,
podjęcie działań jest konieczne w interesie publicznym.
I co to za interes publiczny jak się krzywdzi 70 tys, Polaków? Ideta Bank byl jednym z najbardziej pod względem marży operacyjnej ( wskaźnik C/I ) rentownym polskim bankiem, mieliby w tym roku ładne zyski - byłoby z czego płacić obligatariuszom GetBack...
Mam nadzieję, że w NSA znajdzie się chociaż jeden mądry, niezależny, obiektywny sędzia, który choćby ze względu na tą trzecią niespełnioną przesłankę odeślę skargę do ponownego rozpatrzenia przez WSA - straciłem wiarę w sprawiedliwość ale zawsze można dać się pozytywnie zaskoczyć.
Tak naprawdę kto ma trochę pojęcia o finansach i ekonomii - to wie, że żadna z tych przesłanek nie byłą spełniona. Decyzja czysto polityczna i tyle.