Chodzi o to ze to obecni akcjonariusze mają prawo kupic te tanie akcje czyli dostaniemy tzw prawo poboru. My i arp games które wjedzie kupując jakiś wiekszy pakiet jak zapowiadają. Te akcje zanim zobacza światło dzienne to minie sporo czasu więc ff sie jeszcze dlugo nie zmieni a do spolki trafi hajs na wydanie tego Zorro. Zawsze jak sie robi emisje z pp dla obecnych akcjonariuszy to cena jest atrakcyjna bo są do tego jakieś konkretne wyliczenia. Nie wiwm ilw może każdy kupić bo nie soczytalem albo jeszcze nie napisali ale ja wolę tsk niż żwby po 12 groszy kupiła tylko arp games bo ja też wole mieć w portfelu tak tanie akcje :-)
jakos nie widac teraz specjalnzjazdu na kursie , wiec tez nie ma paniki. Tak samo obroty na tej spolce gdzie nie dzieje sie wiele od dlugich miesiecy. Wnioskuje ze wiekszosc akcjonariuszy ma to zakopane na longa jako dzika kartę. Kazdy z nas bedzie mogl proporcjonalnie dokupic tych akcji z emisji wiec teoretycznie mozna zachowac swoj proporcjonalny stan posiadania. Nie wiem ile bedzie trwalo dopusczenie do obrotu tej emisji , ale na 100% nie bedzie to juz zaraz jak ktos tu napisal, bo to nierealne :) Ten proces trwa czasami bardzo dlugo.
Sytuacja ma plusy i minusy. Plusy takie ze kasa wpada do spolki i my dostajemy akcje w fajnej cenie. Wiekszosciowi akcjonariusze zeby wejsc na cale dostepne prawo poboru to beda musieli tez niezly hajs wykrzesac, albo sprzedac swoje pp i w ten sposob zmienia sie uklad sily glosow w spolce. No jest to ukladanka troche. Kto tam zainteresowany to niech poczyta o emisjach z prawem poboru. Zastanawia mnie teraz to wejscie arp games, bo oni nie mogą skorzystac z prawa poboru bo nie sa akcjonariuszami...wiec po jakiej cenie oni wezma akcje ? Czeski film gangsterski :P