Mam pytanie do udziałowców spółki Agroton. Ja wiem, że spółka jest niedowartościowana i będzie miała fajne zyski w tym roku. Zastanawia mnie tylko co z tego, że spółka będzie miała zyski, skoro i tak nie zamierza się nimi dzielić (nie ma planów co do dywidendy)? Zarząd po prostu wypłaca sobie bardzo pokaźne ekwiwalenty czy pensje (bodajże 3 miliony dolarów w 2020) i w taki sposób wyprowadza pieniądze. Jak bronicie swojej tezy, że warto być tu udziałowcem?
widzę ze wracamy to starych hitów... zaczynają się wzrosty, ruskie czołgi nie nie chcą jechać na Ukrainę to pojawia się, cały ubrany na biało, prezes złodziej .... poza tym dywidendy nie płacą i raporty tylko dwa w roku olaboga :)) A to że GK spółki ma 25 mln USD w kasie to nic nie znacząca informacja :)
Czytałem. Nadal nie potrafisz wskazać, gdzie taką informację mogę znaleźć. Zadałem normalne pytanie to tylko rzucasz jakimiś dziwnymi argumentami o wojnie. Przecież zapytałem poważnie jaki widzicie sens inwestycyjny w tym. Nie potrafisz odpowiedzieć.
Mam pytanie do akcjonariuszy. W jaki sposób podchodzicie do ryzyka politycznego w spółce Agroton? Większość swojej działalność jest na obszarze od wielu lat objętym wojną, gdzie regularnie bojówki dokonują zbrodni i w każdym momencie Ługańsk może się przyłączyć do Rosji. Spółka jest tania, ale ryzyko jest ogromne. Skąd wiara w spółkę?
Wpis z początków maja... rozumiem, że po miesiącu już rozpracowałeś to skomplikowane zagadnienie :) Podzielisz się przemyśleniami? Doceniam ten ogromny głód wiedzy i twoje próby dokładnej analizy spółki i otoczenia w którym działa :) i z niecierpliwością czekam na kolejne pytania :) Btw widzisz jakieś plusy czy na razie koncentrujesz się tylko na ryzykach? Jak dobrze pójdzie i znajdziesz odpowiedzi na trapiące cb pytania to po roku, może dwóch zdecydujesz się tu zainwestować :) Pozdrawiam!
Już zdecydowałem się zainwestować ponad miesiąc temu. Widzę również dużo pozytywów, nie tylko ryzyk. Zadałem konkretne pytanie, na które nie odpowiadasz tylko wklejasz przeszłe wypowiedzi.
Jak się zdecydowałeś zainwestować to kiedy kupujesz akcje? Bo chyba przecież nie kupiłeś jak zadajesz fundamentalne pytania na tym forum dotyczące ryzyk..to byłoby lekkomyślne... :)
Tomasz - Ares dobrze trafił, odpowiedź moja jest taka, są aktywa, które nie płacą dywidendy - złoto, BTC, są spółki dywidendowe i te które nie mają planów dywidendowych (jeszcze). Osobiście pojawiłem się wraz ze zwrotem (do góry) wyceny kontraktów na zboża. Inwestycji dokonałem przy niskiej cenie akcji i czekam na spory wzrost, a nie na dywidendę. Zakładam w tym roku ok 20 zł, co pozwoliłoby mi na zysk z inwestycji >100, jeśli będzie inny trudno, byle dodatni.
czytając twoje wypowiedzi, zakładam, że coś cie drażni w wysokim wynagrodzeniu prezesa - mnie też.
Drażni mnie, że spółka produkuje gotówkę (dobre wyniki rok 2020 i pewnie tez 2021), a nie wydaje tych pieniędzy na inwestycje lub dywidendę tylko wynagrodzenie prezesa. Dywidenda nie jest obowiązkiem oczywiście, ale byłbym spokojny gdyby była przeznaczana na rozwój. A tak to nie widzę głębszego sensu w tej spółce oprócz „jest za tania” :)
? to czegoś nie rozumiem, po co sie interesujesz spółką, w której struktura wynagrodzenia (konkretnie Prezesa) miałaby byc "hamulcem rozwojowym"? Skoro ten czynnik jest tak ważny, to odpuść, znajdź spółkę z niskim pensjami i dywidendą. -:))) dla mnie argument, że kurs rośnie jest istotny, bo główny zarobek upatruje we wzroście ceny akcji a nie dywidendzie. Jest wiele fajnych okazji bez dywidendy ... luzuj
Zachowujesz sie jakbys w grze czy tez inwestowaniu na giełdzie widział tylko dwie opcje: all-in albo pass. Jest przecież jeszcze całe mnóstwo tych co chcą ale się boją, kupują etapami, a im bardziej rośnie tym wieksze wątpliwości czy na tym poziomie jeszcze wchodzić czy już się wycofywać. Co do gotówki w kasie - to przypomnijcie sobie ile tego wirecard raportował - solidna niemiecka spółka... Ostrożność zawsze wskazana.