REKLAMA
TYLKO U NAS

Ukraina jest bankrutem. Jej dług wobec Rosji sięga 30 mld dol.

2014-02-21 14:08
publikacja
2014-02-21 14:08

Ukraina jest gospodarczym bankrutem. Jej zobowiązania wobec Rosji sięgają 30 mld dol., a żeby wyciągnąć kraj z gospodarczej zapaści potrzeba ok. 150 mld euro - mówią ekonomiści.


Image licensed by Ingram Image

"Ukraina jest bankrutem na poziomie zbliżonym do bankructwa Grecji w strefie euro. Gospodarcze dźwigniecie Ukrainy z tej sytuacji wydaje się znacząco przekraczać możliwość finansowe Unii Europejskiej. Aby program pomocowy mógł przynieść skutek potrzeba wielu lat i ok. 150 mld euro. To jest wysiłek, którego UE nie jest w stanie w pełni wziąć na siebie. UE może służyć pomocą, ale z całą pewnością nie jest w stanie postawić tego kraju na nogi" - uważa ekonomista Janusz Jankowiak.

Ekspert podkreśla, że Ukraina ma bardzo niewielkie rezerwy walutowe - sięgające ok. 16 mld dolarów - przy bardzo dużych zobowiązaniach, również krótkoterminowych. "Musi płacić za gaz, do czerwca musi wykupić obligacje warte ponad 5 mld dolarów. Oczywiście inwestorzy, którzy byli zaangażowani w obligacje i w papiery skarbowe Ukrainy już zareagowali bardzo nerwowo, podnosząc w ciągu kilku dni rentowność obligacji o 10 pkt. proc. One w tej chwili są na poziomie ok. 35 proc. To jest poziom krytyczny, który dotychczas powodował niewypłacalność w strefie euro" - powiedział PAP.

Jak dodał, zobowiązania wobec Rosji z tytułu różnych form płatności wynoszą w tej chwili ok. 30 mld dolarów. "Ta suma zestawiona z wielkością rezerw walutowych robi na pewno wrażenie. Jeśli relacje z Rosją ułożą się źle, Rosja w każdej chwili może przedstawić Ukrainie rachunki do zapłacenia. Ukraina nie jest w stanie ich zapłacić" - podkreślił.

Również prof. Elżbieta Mączyńska ze Szkoły Głównej Handlowej wskazuje na fatalny stan gospodarki ukraińskiej. "Kraj rzeczywiście jest bankrutem. Biorąc pod uwagę wielkość rezerw, biorąc pod uwagę zadłużenie Ukrainy - między innym w stosunku do Rosji - Ukraina nie jest w stanie tego zadłużenia spłacić. Sytuacja polityczna jeszcze bardziej te warunki pogarsza" - powiedziała PAP.

Jak dodała, stopień ryzyka politycznego jest tak wielki, że firmy które chciałyby inwestować na Ukrainie, będą się przed tym powstrzymywać. "Biznes lubi stabilizację. Nie wiemy jakie będą sankcje wobec Ukrainy. Jeśli sankcją byłoby zakaz eksportu z krajów UE, to w ten sposób ukarany byłby naród ukraiński. Oligarchowie już dawno zadbali o swoje interesy" - dodała.

W piątek rano Ukraina odwołała planowaną emisję pięcioletnich euroobligacji wartości 2 mld USD, które miałaby kupić Rosja. Kijów miał nadzieję, iż obligacje te kupi Moskwa, by pomóc Ukrainie, zagrożonej niewypłacalnością.

Również w piątek agencja Standard & Poor's obniżyła długoterminowy rating Ukrainy dla długu w walutach obcych do poziomu CCC.

Umowę z Rosją o niższych cenach rosyjskiego gazu oraz o zainwestowaniu przez Rosję 15 mld dolarów w ukraińskie obligacje skarbowe rząd w Kijowie podpisał w grudniu zeszłego roku. Prezydent Rosji Władimir Putin zapewniał, że porozumienie to nie jest obwarowane żadnymi warunkami. Jeszcze w grudniu 2013 roku Ukraina otrzymała pierwszą transzę tego rosyjskiego kredytu - 3 mld USD.

Kolejny pakiet obligacji wart 2 mld USD Kijów zamierzał wyemitować przed końcem stycznia, ale musiał się wstrzymać z powodu stanowiska Moskwy. Po rezygnacji premiera Ukrainy Mykoły Azarowa Kreml zadeklarował, że zrealizuje swe zobowiązania wobec Ukrainy w sferze finansowej i energetycznej dopiero po utworzeniu tam nowego rządu.

Im dłuższy kryzys, tym wyższe ryzyko niewypłacalności

Im dłużej na Ukrainie trwa polityczny kryzys, tym wyższe ryzyko zaległości płatniczych i niewypłacalności. Takie ryzyko, nawet przy optymistycznym scenariuszu rozwoju sytuacji politycznej utrzyma się nawet do końca 2015 r. - sądzi bank UBS.

Dług publiczny Ukrainy sięga 40,5 proc. PKB, co samo w sobie nie jest powodem do alarmu. Jednak połączenie deficytu finansów publicznych w wys. ok.13,5 mld USD (7,7 proc. PKB) i deficytu obrotów - 16,1 mld USD (9,1 proc. PKB), w kontekście rezerw ocenianych na ok. 16 mld USD powoduje, że bez pomocy finansowej z zewnątrz Ukraina nie zdoła zrolować 15,6 mld USD długu w walutach obcych, który musi spłacić między lutym br. a końcem 2015 r. zaznacza UBS.

Bank zauważa, że rosyjski pakiet finansowy stoi pod znakiem zapytania, a finansowanie ze strony UE-MFW uzależnione jest od tego, czy Ukraina zobowiąże się do wprowadzenia trudnych reform w sektorze energii, konsolidacji fiskalnej i bardziej elastycznej polityki kursowej. Warunki te UBS nazywa "kosztownymi politycznie". Ich wprowadzenie wymaga rządu obdarzonego silnym mandatem.

Zdaniem banku nawet w przypadku osiągnięcia politycznego kompromisu, niepewna polityczna sytuacja i obawy o kondycję finansową kraju utrzymają się do końca 2015 r.

"W przypadku, gdy Rosja dojdzie do wniosku, że prezydent Wiktor Janukowycz nie utrzyma się u władzy, to stanie się bardziej wstrzemięźliwa w popieraniu go i nie przekaże Ukrainie pakietu pomocowego w oryginalnie zakładanej wysokości" napisali analitycy.

"Z braku programu redukcji ujemnego salda obrotów i deficytu fiskalnego kładącego nacisk na koszty i korzyści na wczesnym etapie realizacji, przy 3 mld USD, które Ukraina musi spłacić Rosji w grudniu 2015 r., nowo wybrany prezydent Ukrainy będzie miał krótki czas dla zabezpieczenia sobie źródeł finansowania w Rosji, lub MFW" dodali.

Szwajcarski bank ma sceptyczny stosunek do porozumienia trzech ministrów spraw zagranicznych UE z prezydentem Wiktorem Janukowyczem. Według analityków współpraca technokratycznego, lub opozycyjnego rządu z prezydentem i parlamentem w większości przez niego kontrolowanym, nawet w razie zgody na powrót do konstytucji z 2004 r. byłaby trudna w praktyce.

Z cytowanych przez UBS danych Bank of International Settlement wynika, że - zaangazowanie polskich banków i niebankowych instytucji finansowych na Ukrainę jest małe - wynosi 0,9 proc. aktywów w przypadku PKO BP i 0,4 proc. aktywów w przypadku PZU. (PAP)

luo/ drag/asw

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (20)

dodaj komentarz
~Norwik
@Autor: ~sim 2014-02-27 16:45
"Pytanie: te miliardy 35, to 35 000 000 000 czy 35 000 000 000 000? Ukraina i UE stosują inne nazewnictwo stąd pytanie o jakich kwotach umówimy?"

Kraje stosujące tak zwana krótką skale (najczęściej anglojęzyczne) nie mają słowa miliard tylko bilion...
to znaczy
długa skala:
@Autor: ~sim 2014-02-27 16:45
"Pytanie: te miliardy 35, to 35 000 000 000 czy 35 000 000 000 000? Ukraina i UE stosują inne nazewnictwo stąd pytanie o jakich kwotach umówimy?"

Kraje stosujące tak zwana krótką skale (najczęściej anglojęzyczne) nie mają słowa miliard tylko bilion...
to znaczy
długa skala:
35 000 000 000 = 35 miliardów
35 000 000 000 000 = 35 bilionów
krótka skala:
35 000 000 000 = 35 bilionów
35 000 000 000 000 = 35 trylionów
~sim
Pytanie: te miliardy 35, to 35 000 000 000 czy 35 000 000 000 000?
Ukraina i UE stosują inne nazewnictwo stąd pytanie o jakich kwotach umówimy?
~bandit
dobrze by było aby polska miała tak "wielki" dług. Ukraina przegra szybciej niż polska walkę o państwowość. Ich majatki zawładną bardzo szybko możni z zachodu. A państwo będzie zadłużone po 10 latach nie na 30 mld do ruska , a na 300 mld do instytucji finansowych zachodnich. I powstanie kolejny naród tanich wyrobników -dobrze by było aby polska miała tak "wielki" dług. Ukraina przegra szybciej niż polska walkę o państwowość. Ich majatki zawładną bardzo szybko możni z zachodu. A państwo będzie zadłużone po 10 latach nie na 30 mld do ruska , a na 300 mld do instytucji finansowych zachodnich. I powstanie kolejny naród tanich wyrobników - jak polacy, rumuni, bułgarzy , litwini itp wyzwoleni spod jarzma ruska. Z deszczu pod rynne.
~rob
Moim zdaniem to teraz zacznie się problem z ukrainą .Z tego co mówią to kasy już z bankomatu nie wypłacisz ,zapewne jutro będzie run na banki .Na wschodzie tylko ruble rus. i
zach.kasa.Będzie marnie z Ukrainą ale cóż to są mocni ludzie to wytrzymają.Co do Pl to powiem tak w dużych miastach jest całkiem ok np.Wawa itd.Ale wystarczy
Moim zdaniem to teraz zacznie się problem z ukrainą .Z tego co mówią to kasy już z bankomatu nie wypłacisz ,zapewne jutro będzie run na banki .Na wschodzie tylko ruble rus. i
zach.kasa.Będzie marnie z Ukrainą ale cóż to są mocni ludzie to wytrzymają.Co do Pl to powiem tak w dużych miastach jest całkiem ok np.Wawa itd.Ale wystarczy 100km i bieda,bezrobocie ponad 20%.Gminy są niesamowicie zadłużone .Ja osobiście nie mam zaufania do Polski niby jest sukces tak bynajmniej w Tv.Ale czemu banki w Polsce tak zmniejszają możliwość wypłat z kont.W 2013 r można było wypłacić od ręki do 20tyś.zł teraz do 5tyś.Poczytajcie zmiany reg.w swoich bankach .Boją się że będzie Run na kase?Miejmy nadzieje że to koniec recesji i będzie hossa
~Radi
Co to jest 30mld... Facebook ostatnio kupił komunikator internetowy!!! za 17mld dol. !!!
~mkr111
Czy nasza sympatia, współczucie, miłość do Ukrainy zostaną odwzajemnione?
http://pochwalony.eu/?p=999
~nak
Chciałbym aby Polska miała tyle długu.
~Wala
Janko2wicz i jego cała gwardia rządząca jest dobrze ustawiona za granicą mają swoje ukryte konta i będą żyli jak pączki a Ukraincy muszą zaciskać pasa znowu ze 2dekady .
~wrona
po co sie wpierdalacie

ukraina bez putina sobie nie poradzi
~proof Balcerowski
Te 150 mld dolarów to na pewno kilkakrotnie mniej od tego co garstka najbogatszych bandziorów przywłaszczyła sobie, ujmując rzecz delikatnie. W mojej opinii najlepsze rozwiązanie jest takie (z góry zaznaczam, że to terapia szokowa, ale głównie dla wspomnianych gagatków): Kliczko zostaje prezydentem. Zyskuje jeszcze większe uprawnienia Te 150 mld dolarów to na pewno kilkakrotnie mniej od tego co garstka najbogatszych bandziorów przywłaszczyła sobie, ujmując rzecz delikatnie. W mojej opinii najlepsze rozwiązanie jest takie (z góry zaznaczam, że to terapia szokowa, ale głównie dla wspomnianych gagatków): Kliczko zostaje prezydentem. Zyskuje jeszcze większe uprawnienia niż jego poprzednik. Wprowadza w kraju stan wyjątkowy oraz karę śmierci. Przeprowadza całkowitą lustrację majątków oligarchów. Prokuratura i sądy w końcu biorą się do roboty do której są stworzone. Wyroki wywłaszczające i następnie nacjonalizacja a później szybka prywatyzacja. Ruskie niech mają prawo pierwokupu do 30 mld $ itp

Powiązane: Ukraina

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki