REKLAMA

Nielegalne oprogramowanie administracji publicznej. Szokujący raport NIK

2024-04-29 17:45
publikacja
2024-04-29 17:45

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie oprogramowaniem komputerowym przez jednostki administracji publicznej - wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu Izby. Zarządzanie tym zasobem w przypadku części podmiotów było również niegospodarne.

Nielegalne oprogramowanie administracji publicznej. Szokujący raport NIK
Nielegalne oprogramowanie administracji publicznej. Szokujący raport NIK
/ Pexels

Kontrolerzy NIK sprawdzili 19 podmiotów administracji publicznej, w tym dwie jednostki administracji rządowej, dwanaście jednostek samorządu terytorialnego, trzy inne państwowej jednostki organizacyjne i jedną państwową osobę prawną; kontrolą objęto lata 2019–2022.

Z opublikowanego w poniedziałek raportu pokontrolnego wynika, że w 88 proc. objętych kontrolą podmiotów administracji publicznej instalowane było nieautoryzowane oprogramowanie, które nie powinno być zainstalowane lub użytkowane. W niemal połowie (47 proc.) podmiotów stan oprogramowania oznaczał ryzyko poważnego niebezpieczeństwa.

Ponadto, 41 proc. podmiotów korzystało z oprogramowania użytkowanego nielegalnie, taki sam procent – z niedopuszczonego do korzystania w danym urzędzie. Niewiele mniej, bo 35 proc. jednostek dysponowało aplikacjami w stadium EoL, czyli wycofywanymi z powodu kresu używalności.

NIK

Z raportu wynika również, że programowanie na urządzeniach mobilnych pozostawało zupełnie poza nadzorem. Żadna z jednostek nie zapewniła rozwiązań technicznych do monitorowania tego rodzaju oprogramowania, a część podmiotów nie miała świadomości zagrożeń związanych z instalowaniem i użytkowaniem oprogramowania na urządzeniach mobilnych.

Kontrolerzy Izby stwierdzili także, że aż w 59 proc. przypadków jednostki nie miały pełnej wiedzy co do posiadanego oprogramowania, prowadząc niekompletne spisy programów i licencji. Natomiast w 53 proc. jednostek kontrolowanych - stwierdzono nieprawidłowości na etapie nabywania i wdrażania oprogramowania

NIK wykazała również, że niemal żadna jednostka (94 proc.) nie ustanowiła i nie wdrożyła formalnych zasad zarządzania oprogramowaniem, obejmujących cały cykl jego życia i określających np. kwestie nabywania i wycofywania licencji, ewidencjonowania, inwentaryzacji i przeglądów, bezpieczeństwa i nośników instalacyjnych, monitorowania stanu użycia, ważności i legalności licencji, a także potencjalnej konieczności działań naprawczych.

NIK zwróciła uwagę, że zakup licencji był dokonywany centralnie; w 53 proc. podmiotów stwierdzono na tym etapie nieprawidłowości wskazujące, że proces ten mógł nie być optymalny – m.in. nabyto licencje, które nie były wykorzystywane bądź nawet zainstalowane albo zakupione w liczbie większej, niż faktycznie była potrzebna.

Kontrolerzy stwierdzili też przypadki nieprawidłowego planowania i nabywania licencji, co kłóciło się z wymogiem optymalizacji i skutkowało w sumie niegospodarnością sięgającą 12,5 mln zł.

NIK

Wśród podmiotów posługujących się zintegrowanymi systemami informatycznymi (ZSI) aż 43 proc. postępowało nieprawidłowo, m.in. naruszając przepisy ustawy o zamówieniach publicznych w zakresie zamówienia w trybie z wolnej ręki czy utrzymując niewykorzystywane moduły oprogramowania.

Z kolei oprogramowanie typu SaaS (software as a service), całkowicie przenoszące odpowiedzialność za instalację, zarządzanie i aktualizację na dostawcę, tylko w 40 proc. było nabywane na warunkach umożliwiających weryfikację, czy spełnia ono wymogi i potrzeby danej jednostki, nie zawsze też sprawdzano wiarygodność dostawców.

Izba oceniła też, że "minister finansów nie wyegzekwował od podmiotów wytwarzających, utrzymujących i unowocześniających oprogramowanie resortu, by ich usługi były realizowane terminowo i by obniżono awaryjność systemów".

"Minister nie doprowadził również do wdrożenia zasad bezpieczeństwa oprogramowania wytwarzanego i utrzymywanego na jego rzecz, o standardzie nie niższym od obowiązującego w Ministerstwie i jednostkach resortu finansów. Nierzetelnie też przeprowadził postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, co skutkowało wydaniem niemal 1,5 mln zł za sam fakt wznowienia wsparcia licencji w związku z opóźnieniem w zawarciu umowy" - napisano.

Izba poinformowała, że w wyniku kontroli skierowano do rzecznika dyscypliny finansów publicznych zawiadomienia dotyczące nieprawidłowości stwierdzonych w trzech jednostkach kontrolowanych, w dwóch przypadkach dotyczące udzielania zamówień publicznych z naruszeniem przepisów dot. przesłanek stosowania zamówienia z wolnej ręki na łączną kwotę ponad 9 mln zł i w jednym w związku z zaniechaniem prowadzenia audytu wewnętrznego.

Ponadto do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych skierowane zostało zawiadomienie dotyczące udzielania przez kontrolowaną jednostkę zamówień z naruszeniem przepisów określających przesłanki stosowania trybu zamówienia z wolnej ręki. (PAP)

dk/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (10)

dodaj komentarz
zenonn
"kontrolą objęto lata 2019–2022"
Było w tym okresie 6 ministrów finansów, także Marian Banaś, Mateusz Morawiecki
Winnych nie ma.
Opisane problemy są w całej Polsce a może świecie
zenonn
Przy wielu starych maszynach jest windows XP i póki działa nikt tego nie będzie wyrzucał, bo nie jest to uzasadnione. Windows 7 też jest przestarzały, a jeszcze działa w biurze, choć marnie.
Nie chcą na ich miejsce kupić nowych, by wielu zarobiło?
Nie dobrze, aj-waj, starocie nie są podłączone do internetu i funkcyjni nie
Przy wielu starych maszynach jest windows XP i póki działa nikt tego nie będzie wyrzucał, bo nie jest to uzasadnione. Windows 7 też jest przestarzały, a jeszcze działa w biurze, choć marnie.
Nie chcą na ich miejsce kupić nowych, by wielu zarobiło?
Nie dobrze, aj-waj, starocie nie są podłączone do internetu i funkcyjni nie mogą w nich gmerać zdalnie?
zenonn odpowiada zenonn
https://www.dobreprogramy.pl/windows-xp-dlaczego-zostanie-z-nami-juz-na-zawsze-czesc-i,6697807498078784a
zlomufka
Teraz wiem skąd banderowsko brzmiący brat ze wschodu dzwonił do mnie zjając mój numer telefonu i pisząc mi maile, że niejako mam do skapitalizowania 0,5 BTC na platformie XTB. Czy wyciek moich danych osobowych był za świadomością aparatu państwa? To złodziejskie bolszewickie państwo nawet z gipskartonu nie jest. AMBER GOLD
pimpek01
ale to obejmuje rządy jednej Prawdziwie polskiej partii pod przywództwem Banksera Mateuszka M vel pinokio von Breslau und Santader
polski7
No ale i tak są bezkarni, wiec o co chodzi? Państwowe kompy. Czyli niczyje. Kto by się martwił. Rodzina wójta, rodzina prezydenta, oni tak mogą.
miketheripper
O diagnostyka się uruchomiła
miketheripper
Wszystko po znajomości, a soft robiły pociotki urzędasów pewnie.
harrytracz
Raport raportem, ale szacuję że 3, 6 i 8 kryterium nieprawidłowości występuje w 90% firm w Polsce.
zoomek
I tak producenci wprowadzają specjalnie luki więc to wszystko bez znaczenia. Albo po grzyba się spinać jak władze państwa same przesyłają kahale via Mikroszit wszystkie dane faktur?
Kto, komu, za co, kiedy i po ile.
Jak goła prostytutka na rezonansie magnetycznym u kahały.
Syf!

Powiązane: Raport NIK

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki