REKLAMA
»

Wcale nie odrabianie lekcji i Facebook. Rodzice nie wiedzą, co robią dzieci w sieci

2025-10-03 06:00
publikacja
2025-10-03 06:00

Nie wiemy, w jaki sposób nasze dzieci korzystają z internetu – wynika z ogólnopolskiego badania uczniów i rodziców pt. „Nastolatki” przygotowanego przez NASK.

Wcale nie odrabianie lekcji i Facebook. Rodzice nie wiedzą, co robią dzieci w sieci
Wcale nie odrabianie lekcji i Facebook. Rodzice nie wiedzą, co robią dzieci w sieci
/ Shutterstock

Młody człowiek w tygodniu spędza w internecie około 5 godzin dziennie, a w weekendy o kilkanaście minut więcej - wynika z raportu ogłoszonego właśnie przez NASK na podstawie ankiety, na którą odpowiedziało 3655 uczniów dwóch najstarszych klas szkół podstawowych i dwóch młodszych klas szkół średnich. W badaniu przeprowadzonym w ubiegłym roku wzięło też udział prawie tysiąc rodziców i opiekunów.

Czego nie wiemy?

Okazuje się, że ich wyobrażenia o aktywności dzieci w sieci mocno odbiegają od deklaracji młodzieży. Rodzice wiedzą, że sieć zabiera dzieciom sporo czasu, ale oceniają, że jest to w dniach szkolnych o ponad godzinę mniej niż przyznali młodzi ludzie. Dane co do weekendu rozjechały się o 20 minut.

- Rodzice bardzo często nie wiedzą, co ich dzieci robią w sieci – mówi dr Agnieszka Ładna, współautorka raportu i ekspertka NASK.

Podkreśla, że rozbieżności między tym, co deklarują nastolatki a opiniami rodziców, można zauważyć też np. w kwestii ustalania zasad korzystania z internetu. Okazuje się np., że tylko co czwarty nastolatek wykorzystuje internet jako pomoc do odrabiania lekcji, przygotowywania się do sprawdzianów i rozwijania zainteresowań, ale 70 proc. korzysta z programów opartych na sztucznej inteligencji, także jako pomocy w edukacji.

Dorośli zawyżają popularność Facebooka. Czterech na dziesięciu opiekunów wskazało to medium społecznościowe jako najczęściej używane przez młodzież, natomiast korzystanie z Facebooka zadeklarowało tylko 20 proc. nastolatków. W pierwszej trójce najczęściej wybieranych przez młodzież znalazły się Messenger (77 proc.), TikTok (71 proc.) i YouTube (66 proc.).

Młodym osobom internet jest potrzebny głównie do słuchania muzyki – tak odpowiedziało 77 proc. dziewcząt i 63 proc. chłopców. Ponadto dziewczęta wchodzą do sieci głównie dla kontaktów (62 proc.), a chłopcy, aby grać (70 proc.). Oglądanie filmów i seriali deklaruje 62 proc. dziewcząt i 52 proc. chłopców.

Przemoc wirtualna i realna

Większość uczniów (72 proc.) zadeklarowała, że nie doświadczyła żadnej z form cyberprzestępstw wymienionych w badaniu. Wśród 28 proc. badanych, którzy zgłaszali kontakt z przynajmniej jednym tego rodzaju zdarzeniem, głównym problemem było włamanie na konto e-mail lub w portalu społecznościowym (12 proc.). Kradzieży dóbr wirtualnych doświadczyło 8 proc. osób, ataku hakerskiego 7 proc., natomiast groźby użycia przemocy w świecie realnym – 6 proc.

Nie wszyscy rodzice są świadomi cyberataków. Tylko 5 proc. dorosłych odpowiedziało, że ich dzieci zostały poszkodowane w wyniku włamania na konto e-mail lub na portalu społecznościowym, 4 proc. wie o kradzieży dóbr wirtualnych, 1 proc. – o ataku hakerskim i tyle samo o groźbie użycia przemocy w świecie realnym.

Agresja i deepfake bez reakcji

Co trzeci nastolatek spotyka się z przemocą w sieci. „Skala złych doświadczeń poraża. Nasze dzieci milczą (47 proc. nic nie zrobiło z cyfrową agresją) i znoszą: wyzywanie (29 proc.), ośmieszanie (19 proc.), poniżanie (18 proc.) i straszenie (13 proc.). Rodzice (w 66 proc.) mają złudne przekonanie, że dziecko przyjdzie do nich po pomoc. Czyżby granica między przemocą a codziennym doświadczeniem online zaczynała się zacierać, skoro aż 17 proc. młodzieży nie potrafi stwierdzić, czy jej doświadczyło czy nie?” – pytają autorzy raportu.

Według Filipa Konopczyńskiego, dyrektora Biura Analiz i Badań w NASK, młodzież ma niską świadomość pojęcia deepfake. Nawet jeśli styka się z tego typu treściami i deklaruje, że potrafi je rozpoznać, w praktyce nie umie osadzić ich w szerszym kontekście.

Młodzi ludzie podejmują również aktywności, które można skategoryzować jako ryzykowne, czyli niosące za sobą konsekwencje dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Co dziewiąty nastolatek kontaktował się z osobami dorosłymi poznanymi w internecie.

„Spotkania z dorosłymi poznanymi wyłącznie w internecie niosą poważne ryzyko, a szczególnie niepokojące jest to, że w 2024 r. aż 28 proc. nastolatków nie poinformowało o takim zdarzeniu nikogo – odsetek ten pozostaje na podobnym poziomie od 2020 r. (25–28 proc.)” – alarmują autorzy raportu powstającego cyklicznie od 2014 r.

Magdalena Głowacka

Źródło:
Tematy
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking
Konta firmowe bez ukrytych opłat. Sprawdź najnowszy ranking

Komentarze (6)

dodaj komentarz
prs
Ufac dzieciom..
..ale sprawdzac..

..proste..
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
prs
Wam nie grozi..

..robiac za stodola..

..lol..
tomitomi odpowiada prs
internacjonaliści wszystkich krajów - łączcie się ! , przed stodołą !!
prs odpowiada tomitomi
U was ajwaj bimbrownicy - za stodola..

..lol..
zbyszeknor
Bardzo wyczerpujacy raport NASK. Chociaż bardziej czekamy na ten dotyczacy wyborów prezydenckich.

Powiązane: Scamming out

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki