PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Europa w cieniu gigantów? AI testem na konkurencyjność

2025-05-20 15:40
publikacja
2025-05-20 15:40

Choć nie musi wygrać wyścigu na tworzenie modeli AI, Europa może odegrać kluczową rolę w ich wdrażaniu – podkreślali eksperci podczas dyskusji skupiającej się na strategicznych szansach i zagrożeniach związanych z rozwojem sztucznej inteligencji w kontekście europejskim.

Sztuczna inteligencja staje się kluczowym polem globalnej rywalizacji gospodarczej i technologicznej. Pytanie, czy Europa jest w stanie dotrzymać kroku liderom takim jak Stany Zjednoczone czy Chiny, zyskuje na znaczeniu nie tylko w kontekście innowacji, lecz także suwerenności cyfrowej i konkurencyjności całego regionu. Potrzeba wypracowania spójnej strategii działania – od inwestycji po regulacje – była osią debaty „Wyścig w dziedzinie AI: czy Europa nadąży za globalnymi liderami?” odbywającej się podczas Impact’25. Dyskusję moderowała Joanna Bekker z Polityki Insight.

Jesteśmy tak zanurzeni w ekosystemie informatycznym, że trudno sobie wyobrazić dzisiaj suwerenność technologiczną Europy, zaczynając od infrastruktury, przez produkcję półprzewodników, kończąc na chipach. Możemy natomiast dbać o bezpieczeństwo w inny sposób, choćby za pomocą odpowiednich regulacji, np. dotyczących ochrony danych wrażliwych – mówił podczas debaty poświęconej AI Jarosław Mikos, prezes Comarch (drugi z lewej). ()

Globalny wyścig o AI

Eksperci zgodzili się, że Europa stoi przed poważnymi wyzwaniami w kontekście globalnego wyścigu technologicznego w dziedzinie sztucznej inteligencji. Zwracali uwagę na różnice w poziomie inwestycji oraz efektywności wdrażania innowacji między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
– 500 miliardów dolarów to nie środki rządu USA, lecz kapitał prywatnych inwestorów, którzy codziennie angażują się w rozwój AI. W Europie Komisja Europejska przeznaczy na ten cel 200 miliardów euro. To powoduje opóźnienia. Sprawczość i efektywność wykorzystania środków w USA jest większa niż
w UE – zauważył Jarosław Mikos, prezes Comarch.
Eksperci podkreślali również, że Europa może nie mieć szans w rywalizacji technologicznej, ale ma potencjał w zakresie implementacji i adaptacji AI.
– Bierzemy udział w dwóch wyścigach. Pierwszy dotyczy samej technologii – i szczerze mówiąc, nie wierzę, że mamy szansę go wygrać. Drugi, moim zdaniem ważniejszy, jest wyścig o implementację i adaptację – i ten możemy wygrać, mimo że startujemy z opóźnieniem – mówił Maciej Gozdowski, Group Vice President, Warner Bros. Discovery.
Kwestia bezpieczeństwa użytkowników również wybrzmiała w dyskusji. Eksperci podkreślali, że Europa, korzystając głównie z technologii rozwijanych w USA i Chinach, musi zadbać o ochronę obywateli poprzez odpowiednie ramy regulacyjne.
– Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jesteśmy tak zanurzeni w ekosystemie informatycznym, że trudno sobie wyobrazić dzisiaj suwerenność technologiczną Europy. Zaczynając od infrastruktury, przez produkcję półprzewodników, kończąc na chipach – nie mamy lokalnie tych wszystkich elementów. Możemy natomiast dbać o bezpieczeństwo w inny sposób, choćby za pomocą odpowiednich regulacji, np. dotyczących ochrony danych wrażliwych – podkreślał Jarosław Mikos.

Szanse dla Europy

Pomimo wyzwań eksperci dostrzegają obszary, w których Europa może odgrywać znaczącą rolę w rozwoju AI, szczególnie w kontekście implementacji technologii.
– Pamiętajmy, że sztuczna inteligencja to nie jedna konkurencja biegowa. Gdy o niej mówimy, skupiamy się najczęściej na modelach językowych, takich jak ChatGPT – tutaj Europa raczej nie ma szans nadgonić. Istnieje jednak wiele dziedzin, w których wykorzystuje się sztuczną inteligencję, chociażby produkcja, machine learning, innowacje oparte na hardware. W tych zakresach mamy możliwość rozwoju europejskich rozwiązań, bazując na naszych naukowcach – powiedział Rafał Rudziński, prezes, Bosch Polska.
Podkreślano również znaczenie edukacji i świadomości wśród przedsiębiorców w kontekście wdrażania AI.
– Wdrażanie sztucznej inteligencji to olbrzymi wysiłek edukacyjny. Trzeba zadać sobie pytanie: do czego AI ma służyć? Przecież nie tylko do ekscytowania się tą technologią, ale do poprawy efektywności, produktywności, jakości życia ludzkiego. W tym zakresie przedsiębiorcy muszą włożyć sporo wysiłku, by nadążyć za procesami wdrażania tej technologii – tłumaczył Jarosław Mikos.
Eksperci zwracali uwagę na znaczenie regulacji w kontekście rozwoju AI, podkreślając ich rolę w ochronie społeczeństwa.
– Słowo „regulacje” wielu osobom źle się kojarzy, bo niejednokrotnie opóźniają one rozwój. Trzeba jednak pamiętać, że ich celem jest ochrona społeczeństwa przed różnymi zagrożeniami. Choćby w europejskim AI Act znajdują się mądre regulacje, dotyczące między innymi oznaczania treści generowanych przez AI – zaznaczył Maciej Gozdowski.
Podczas panelu eksperci podkreślili znaczenie zawartości i aplikacji w kontekście wykorzystania technologii AI.
– Korzystamy z telefonów produkowanych w Chinach, projektowanych w USA, ale to właśnie treść i funkcjonalność – aplikacje i sposób, w jaki z nich korzystamy – mają kluczowe znaczenie. Dysponujemy ogromnym rynkiem użytkowników, więc to, jak wdrożymy te rozwiązania lokalnie, będzie miało decydujący wpływ – podsumował Maciej Gozdowski.

Partnerem publikacji jest COMARCH

Źródło:Materiał partnera
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki