Nawet 200 zł zamiast 50 zł kary za niewykupienie miejsca parkingowego będą płacić kierowcy w Poznaniu. Stolica Wielkopolski nie jest jednak pierwszym miastem, które skorzystało z nowelizacji przepisów. Kary za nielegalne parkowanie podwyższył wcześniej m.in. Gdańsk, Wrocław i Łódź.
70 tys. zł dziennie więcej
Czterokrotnie wyższe mandaty za brak opłaty za postój w strefie płatnego parkowania sprowokowali sami kierowcy. Jak wyliczyli poznańscy urzędnicy, codziennie około 500 kierowców zostawiało samochody w strefie płatnego parkowania bez kupowania biletu za parkowanie. Jeśli ta niechlubna statystyka zostanie podtrzymana, do kasy miasta wpłynie o ok. 70 tys. zł dziennie więcej.
Do tej pory za brak biletu należało uiścić od 35 do 50 zł. Równocześnie godzina parkowania, w zależności od strefy, to koszt od 16 do 24 zł. Od wtorku 12 listopada kierowcy, którzy nie wykupią postoju w parkometrze zapłacą 200 zł. Jeśli zrobią to w ciągu tygodnia, będą musieli wpłacić 150 zł.
Maksymalnie 225 zł
Możliwość znacznego podwyższenia mandatów za nielegalne parkowanie wynika z ustawy, która weszła w życie na początku września. Maksymalna stawka mandatu może wynieść 10 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli obecnie 225 zł. Dotychczasowe przepisy związywały samorządom ręce. Nieopłacających biletów kierowców mogli karać jedynie mandatami w wysokości 50 zł.
Nie tylko Poznań
200 zł za pozostawienie auta w strefie płatnego parkowania bez ważnego biletu muszą płacić także kierowcy w Gdańsku, Łodzi i Wrocławiu. Podobnie jak w Poznaniu kary mogą być nieco niższe, o ile zostaną opłacone wcześniej. Najbardziej surowi pod tym względem byli radni w Gdańsku. Jeśli kara zostanie opłacona w ciągu tygodnia, wyniesie 130 zł. Z takiej możliwości można skorzystać jednak tylko dwa razy w ciągu roku.
Kary za brak wykupionego biletu w strefie płatnego parkowania
| Miasto | Poprzednia stawka | Obecna stawka |
| Gdańsk | 30-50 | 200 |
| Kraków | 50 | 150 |
| Łódź | 50 | 200 |
| Poznań | 35-50 | 150-200 |
| Wrocław | 30-50 | 50-200 |
Źródło: Bankier.pl (stan na 12.11.2019)
W przypadku Łodzi, aby zapłacić nie 200, a 100 zł, należy zrobić to w ciągu 60 dni. Takie same stawki obowiązują we Wrocławiu, choć na zapłacenie niższego mandatu jest tydzień. W stolicy Dolnego Śląska rozróżniony został także brak biletu i przekroczenie czasu parkowania. W drugim przypadku trzeba będzie zapłacić 80 zł, zamiast dotychczasowych 30 zł.
Od września 150 zamiast 50 zł za nielegalne pozostawienie auta w strefie płatnego parkowania zapłacimy także w Krakowie. Od 15 grudnia w stolicy Małopolskiego wzrosną także stawki za parkowanie.
