Wschód Polski z mniejszym problemem zadłużenia, zachód wciąż w czołówce nierzetelnych płatników
Z danych BIG InfoMonitor i BIK wynika, że w skali całego kraju około 8 proc. pełnoletnich Polaków ma problemy z terminową spłatą zobowiązań – zarówno kredytowych, jak i pozakredytowych. Oznacza to średnio 80 niesolidnych dłużników na każde 1000 dorosłych mieszkańców. Skala problemu wyraźnie różni się jednak w zależności od regionu.
Najtrudniejsza sytuacja ponownie dotyczy zachodniej części kraju. W województwie lubuskim z opóźnieniami w spłatach zmaga się aż 107 osób na 1000 dorosłych, a tuż za nim plasują się zachodniopomorskie (104) oraz dolnośląskie (100). Z kolei najmniej problemów z finansową rzetelnością mają mieszkańcy Podkarpacia – tu odsetek zadłużonych wynosi tylko 44 na 1000 pełnoletnich osób.
Choć zadłużenie spadło we wszystkich województwach w porównaniu z rokiem poprzednim, skala zmian jest różna. Największą poprawę odnotowano w województwach: pomorskim, dolnośląskim i śląskim, gdzie liczba dłużników zmniejszyła się odpowiednio o 6, 5 i 4 osoby na 1000 mieszkańców. W województwie opolskim nie widać natomiast żadnej zmiany.
Skąd tak duża różnica między wschodem a zachodem kraju?
Eksperci zwracają uwagę, że przyczyny nierównomiernego rozkładu zadłużenia mają zarówno charakter gospodarczy, jak i kulturowy.
„Wysoki poziom zaległości w spłatach często idzie w parze z lokalnymi problemami rynku pracy, niższą stabilnością dochodów czy brakiem wiedzy finansowej. W niektórych regionach nawet ponad 10 proc. dorosłych ma kłopot z regulowaniem zobowiązań” – wyjaśnia dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.
Na wschodzie Polski zadłużenie jest niższe m.in. dlatego, że mniej osób korzysta tam z kredytów i pożyczek. Wynika to zarówno z ograniczeń dochodowych, jak i z większej ostrożności wobec banków. W wielu rodzinach zamiast pożyczek instytucjonalnych funkcjonuje wsparcie wewnętrzne, co dodatkowo „ukrywa” część długów, ponieważ zobowiązania wobec bliskich nie trafiają do rejestrów BIK czy BIG.
W zachodnich regionach sytuacja jest odwrotna – większa dostępność usług finansowych oraz wyższe oczekiwania konsumpcyjne sprawiają, że mieszkańcy częściej sięgają po kredyt, co zwiększa ryzyko popadnięcia w zaległości, jeśli pojawią się problemy z dochodami.
Zadłużenie – problem finansowy, ale też społeczny
„Nadmierne zadłużenie to nie tylko liczby – to realne zagrożenie dla gospodarstw domowych. Może prowadzić do utraty płynności finansowej, stresu, problemów zdrowotnych, a nawet wykluczenia społecznego” – podkreśla Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor.
Dlatego – jego zdaniem – tak ważne jest wzmacnianie edukacji finansowej i promowanie odpowiedzialnego podejmowania decyzji kredytowych, zanim zadłużenie stanie się problemem trudnym do odwrócenia.
Publikacja zawiera linki afiliacyjne.