Anonimowość Revoluta – skąd wzięło się to przekonanie?
Jeszcze przed wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej Revolut funkcjonował jako brytyjska instytucja finansowa. Wiele osób zakładało wówczas, że ponieważ konto w Revolucie jest zagraniczne, fiskus nie posiada do niego realnego dostępu. Jednak po Brexicie pojawiła się pewna teoria, a zgodnie z nią, skoro Revolut znajduje się poza Unią Europejską, to funkcjonuje poza polskim prawem. To niestety myślenie błędne i obecnie dość niebezpieczne.
Należy pamiętać, że świat finansowy staje się obecnie coraz bardziej transparentny. Działania, jakich dokonujemy w naszych bankach i innych instytucjach finansowych, są rejestrowane, a różne instytucje mają do nich wgląd, zwłaszcza w sytuacji, gdy pojawiają się podejrzenia co do łamania prawa.
Obowiązki Revoluta jako banku
Dla Revoluta przełomowy był rok 2022, w którym instytucja ta uzyskała na Litwie pełną licencję bankową. Oznacza to, że Revolut obecnie podlega unijnym regulacjom związanym z monitorowaniem transakcji, a także przeciwdziałaniem praniu pieniędzy czy wymianą informacji podatkowych.
Jeżeli więc jesteśmy mieszkańcami Polski i zarabiamy pieniądze w Polsce lub to właśnie tu prowadzimy swoje wszystkie interesy, dla banku Revolut jesteśmy rezydentem podatkowym. Litewski bank zatem w sposób automatyczny przekazuje nasze dane organom działających w ramach systemu CRS (Common Reporting Standard). To procedura standardowa, której musi dokonywać każdy bank działający na terenie Unii Europejskiej, w tym także Revolut.
Czy urząd skarbowy ma podgląd konta w Revolucie?
Urząd skarbowy nie ma podglądu kont prowadzonych w banku Revolut w trybie „na żywo”. Nie jest prowadzona weryfikacja każdego z poczynionych wydatków. Jednak trzeba tu mieć na uwadze, że w określonych przypadkach fiskus może otrzymać od Revoluta:
-
informacje o posiadaniu konta w banku Revolut przez daną osobę – bank sam ma też obowiązek zgłosić fakt założenia konta przez konkretnego podatnika,
-
dane o uzyskiwanych dochodach, w tym odsetkach czy zyskach z prowadzonych inwestycji – dotyczy to np. handlu ETF-ami, akcjami czy kryptowalutami w Revolucie,
-
saldo konta wraz z końcem roku i średnie wartości na koncie – dane te są standardowymi informacjami przekazywanymi w systemie CRS,
-
historię przeprowadzonych transakcji – urząd skarbowy może wnioskować o wydanie przez Revolut informacji związanych ze szczegółową historią wykonanych operacji w przypadku konkretnego uzasadnienia. Jest tak np. przy podejrzeniu prowadzenia biznesu bez rejestracji, prania pieniędzy czy unikania płacenia podatków.
Podobnie jak każdy inny bank, w tym działający w Polsce, Revolut musi te dane udostępnić.
Czy urząd skarbowy może sam bez wiedzy Revoluta skontrolować konto?
Urząd skarbowy nie może samodzielnie uzyskać informacji na temat konta prowadzonego w banku Revolut. Instytucja ta nie posiada automatycznego wglądu do przeprowadzonych transakcji, nie widzi też przelewów, zakupów ani wypłat dokonywanych z bankomatu w czasie rzeczywistym. Aby uzyskać podobne informacje, najpierw Revolut raportuje ogólne dane roczne do regulatora litewskiego. Następnie kraj przekazuje je polskiemu fiskusowi. Dopiero wtedy, gdy pojawią się wątpliwości ze strony polskiego urzędu, może on zażądać udzielenia szczegółowych informacji.
Oznacza to, że w przypadku konta prowadzonego na Revolucie nie ma ciągłej kontroli ze strony urzędu skarbowego. Jednak nie zmienia to faktu, że nie mamy także pełnej anonimowości prowadzenia rachunku.
W jakich sytuacjach urząd skarbowy najczęściej sprawdza konta na Revolucie?
Kwestia ewentualnego sprawdzenia i kontroli konta osobistego w Revolucie przez fiskus zależy od charakteru prowadzenia konta. W sytuacji, gdy kartą wydaną do konta płacimy regularnie za zakupy, korzystamy z przewalutowania, będąc na wakacjach czy dokonujemy przelewów pomiędzy własnymi kontami, nie zachodzą podstawy do przeprowadzenia kontroli. Zainteresowania urzędu skarbowego nie wzbudza też planowanie budżetu w aplikacji czy też kupowanie subskrypcji.
Ryzykowne jednak mogą być tego typu sytuacje i zdarzenia na koncie jak:
-
otrzymywanie regularnych wpływów o podobnej kwocie, które przypominają wypłaty z pracy nieodnotowanej w urzędzie skarbowym,
-
wpływy dużych kwot z niewiadomego źródła, sięgających np. 40 000 czy 60 000 zł,
-
uzyskiwanie przelewów z kont wielu użytkowników tak jak w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej,
-
brak rozliczenia podatku od otrzymywanych zysków,
-
handel kryptowalutami oraz brak PIT-38,
-
wykonywanie dużych transakcji zagranicznych.
Istotne jet więc nie to, czy posiadasz konto na Revolucie, ale w jaki sposób z niego korzystasz.
Ukrywanie pieniędzy na Revolucie – czy to możliwe?
Niektóre osoby, chcąc ukryć swoje dochody lub brak płacenia należnych podatków, decydują się założyć konto osobiste na Revolucie. Wielu użytkowników wierzy, że w ten sposób unikną kontroli urzędu skarbowego. Jest to jednak działanie ryzykowne i myślenie błędne. Obecnie żaden bank nie umożliwia pełnej anonimowości. Wszystkie instytucje finansowe działające na terenie Unii Europejskiej współpracują na poziomie raportowania wszelkich danych podatkowych i finansowych. Ponadto w przypadku podejrzenia wykonywania działań niezgodnych z prawem urząd skarbowy może uzyskać od banku szczegółowe dane odnośnie do prowadzenia konta.
Aby ukryć dochody lub inne środki finansowe, wybór Revoluta jest nie tylko mało pomocny, ale też znacznie zwiększa obecnie ryzyko wykrycia przez fiskusa. Jest tak dlatego, że to popularna instytucja o międzynarodowym charakterze, która do tej pory często wykorzystywana była właśnie w tym celu.



















