żeby kupować akcje tego typu krzoków co ten i jeszcze na coś liczyć po ich zakupie. Wy macie wszyscy tutaj renty na głowę, jesteście bezrobotni i kręcicie jakieś gawnokółka za grosze, czy matki wam na siebie pozakładały konta na apce i przepuszczacie tu kieszonkowe? Jeszcze się podniecacie na tym mem-forum jakbyście co najmniej obracali na NYSE.