większych i bardziej wpływowych "BIZMESMENÓW", którymi nie zajmie się PROKURATUJA.
Gdyby prokuratorzy osobiście (nie przez OFE) inwestowali na GPW to by wiedzieli jakie przekręty są robione, przez kogo i kto powinien zostać oskarżony za wyprowadzanie kasy ze Spółek.
Zarząd POLRESTU to płotki, ktore stosują metody wypracowane przez większych "inwestorów".
Każdy z inwestujących na GPW pokaże dzisiątki przykładów malwersacji i wyprowadzania pieniędzy ze spółek wykonywanych pod hasłem "RYZYKO GOSPODARCZE".
Kiedyś prokuratorzy z urzędu ścigali takie przestępstwa. Teraz trzeba prokuratorów UCZYC i/lub POKAZAĆ palcem dowody działalności na szkodę SPÓŁKI lub akcjonariuszy mniejszościowych. Czy doczekamy się, że zamiast ZARZĄDÓW Spółek odpowiedzialnościa za działalność na szkodę SPÓŁEK i akcjonariuszy mniejszościowych oskarżeni zastaną AKCJONARIUSZE WIĘKSZOŚCIOWI, którzy stosują proste, lecz skuteczne matody życia kosztem liczniejszej, lecz mniejszościowej grupy akcjonariuszy.