Cieszę się z udanej sprzedaży gier po 20 groszy. Ciekawe czy cokolwiek na tym zarobili po odliczeniu kosztów. Ale najbardziej cieszy mnie jak widzę nowe tytuły. Myślicie, że prezes cokolwiek za nie płaci czy po prostu wydają gry za które nikt nic nie chce?
Inwestuję w Qubic games.
Jestem frajerem.