Że Orlen drożeje itd. Zainteresowałem się energetyką bo tak jak Kulczyk i jego dzieci uznałem, że chyba powinienem tutaj zainwestować ale ... Trochę mnie zdziwiły spadki więc zacząłem szperać w poszukiwaniu informacji dlaczego i wiecie co ? Znalazłem sprzeczne i to bardzo sprzeczne ze sobą informacje. Nie wiem dlaczego na tel. przychodzą informacje o kursach spółek, GPW i indeksów amerykańskich. Widać, że chyba celowo bym się tym zainteresował. No i co widzę ? Otóż wziąłem polską giełdę od początku od 1995r i co stwierdziłem ? W stosunku do amerykańskiej to mało powiedziane, że GPW stoi w miejscu. W listopadzie 1995r W20 miało 696 pkt ale zaczęła się giełda trochę wcześniej i w20 miało 1000 pkt gdy w tym samym czasie amerykańska sp500 miało około 600 pkt a wcześniej np w maju 1995 460 pkt.
dzisiaj w20 ma około 3000 pkt ale tyle samo miało już w 2006r. sp500 w tym czasie miało 1200 pkt.
Teraz sp500 ma 6829 pkt a w20 nawet nie całe 3000 pkt.
Giełda amerykańska zdrożała 6 krotnie a w20 nic. Pamiętać należy, że na początku w20 spółek notowanych na GPW było niewiele a teraz ponad 400. Biorąc zaś sp500 od 1995 to poszło do góry 11 krotnie !!!
Sumując ta nasza giełda to chyba jakieś nieporozumienie.
Prezesi sp. winni być posiadaczami jakiejś ilości akcji swoich spółek bo nie widzę ich odpowiedzialności za ich kurs. Po prostu sprzedają akcje a potem czy one spadają czy rosną to mają w głębokim poważaniu.
Jeśli się mylę to proszę mnie albo zachęcić albo sprostować moją negatywną ocenę.