[url] http://www.inwestycje.pl/nowy_rynek/sobet_s_a___wywiad_z_panem_piotrem_czajkowskim__prezesem_zarzadu_sobet_s_a_;76571;0.html [/url]
Spółka pod koniec sierpnia br. debiutowała na NewConnect, czy odczuwają już Państwo jakieś zmiany w firmie po tym wydarzeniu?
Minęło dopiero kilka miesięcy, ale już teraz widzę pozytywne aspekty tego wydarzenia. Poprzez debiut spółka znacznie zyskała na transparentności, nasi partnerzy patrzą na nas przychylniej, wykazują większe zaufanie w początkowych stadiach negocjacji, dzięki temu mamy okazje współuczestniczyć w coraz większych inwestycjach.
Czy udało się zrealizować założone cele emisyjne?
Tak, środki pozyskane z debiutu pomogły nam wzmocnić park maszynowy o bardzo nowoczesne urządzenia do bezwykopowych przewiertów poziomych, m.in. system mikrotunelingowy. W rezultacie zwiększy to nasze moce produkcyjne, co jest jednym z naszych celów strategicznych. Część środków z emisji została wykorzystana do finansowania realizowanych kontraktów.
Czy zamierzacie Państwo dalej rozbudowywać park maszynowy? Jeśli tak, to jakie to będą inwestycje?
Rozważamy zakup kolejnego systemu mikrotunelingowego, jednak to plany długoterminowe.
Czy inwestycje w technologie przekładają się w wymierny sposób na Państwa pozycje konkurencyjną wobec innych spółek startujących w przetargach?
Posiadanie nowoczesnych technologii pozwala nam oferować usługi po cenach bardzo atrakcyjnych dla zamawiających. Jednocześnie dzięki efektywności maszyn, możemy realizować więcej zleceń. Obecnie największe szanse na rozwój i budowanie przewag widzimy w inżynierii podziemnej, szczególnie w technologii mikrotunelingowej.
Czy wybór takiej technologii jest jakoś szczególnie uzasadniony wymogami jakie stawiają samorządy?
Staramy się brać pod uwagę wszystkie czynniki zewnętrzne. Obecnie widoczna jest mocna tendencja samorządów na inwestycje w zakresie budowy i modernizacji systemów kanalizacyjnych i oczyszczania ścieków, co w dużej mierze wynika z presji Unii Europejskiej na ochronę środowiska. Technologia mikrotunelingu świetnie się sprawdza w takich pracach, dlatego zamierzamy powiększać nasz park maszynowy pod tym właśnie kątem.
Czy spowolnienie gospodarcze znacząco wpłynęło na walkę konkurencyjną, a tym samym na wysokość składanych ofert? Jak Sobet odnajduje się w tych warunkach?
Konkurencji przybywa, natomiast przetargi są często rozstrzygane po zaniżonych cenach. Z drugiej strony zleceń ciągle przybywa, a samorządy wolą inwestować nadwyżki niż trzymać je na lokatach. Do końca roku powinny zakończyć się trzy procedury przetargowe, w których złożyliśmy najkorzystniejsze oferty. Na razie mogę tylko powiedzieć, że będą to zlecenia za łącznie kilkanaście milionów złotych w infrastrukturze podziemnej i kanalizacyjnej.
Czy prognozy wyników finansowych na 2009 rok zostaną zrealizowane?
Prognoza wyników na 2009r. zakładała przychody na poziomie 47 mln zł, tymczasem możliwe jest wygenerowanie przychodu nawet na poziomie 60 mln zł. Do tej pory po trzech kwartałach 2009 r. sprzedaż wyniosła 40,1 mln zł (plus 76,89 proc. r/r), a zysk netto 196 tys. zł (wobec 1,07 mln rok wcześniej). Na słabszy wynik trzeciego kwartału tego roku (59,40 tys. zł zarobku) wpłynął wyższy poziom kosztów finansowych związanych z odsetkami od kredytów zaciągniętych pod inwestycje.
Jakich wyników można się spodziewać w przyszłym roku?
W tym roku poczyniliśmy wiele inwestycji w park maszynowy i zasoby ludzkie. Dzięki nim jesteśmy w stanie realizować większą ilość zleceń, co powinno przełożyć się w przyszłym roku na bardzo istotny wzrost przychodów oraz zysku netto. Poza tym jestem przekonany, że nastąpi poprawa sytuacji na rynku budowlanym. Szykuje się dużo inwestycji, które mogą ruszyć już w drugiej połowie przyszłego roku. Obecnie dopinamy portfel zleceń, który opiewa na prawie 120 mln zł, z czego około 50 mln zł przypadnie do realizacji w 2010 r.