Pan Prezes miał skupować akcje, wypłacać dywidendę ze sprzedanych nieruchomości. A sprzedaje je poniżej wycen w księgach czym robi stratę przez co o dywidendzie możecie zapomnieć, a kasa idzie dla niego. Zobaczcie koszty zarządu w sprawozdaniu. Tak jak kiedyś pisałem wyssie całą kasę z emisji w 2007 i zostawi spółkę wydmuszkę z akcjami po parę groszy. To już taki człowiek - lubi pieniądze i na pewno się nimi nie podzieli z akcjonariuszami.