Dziś bronimy wsparcia na poziomie dołkach z ostatnich 3 lat - z 4 maja 2023 (najniższy kurs od dołka kowidowego (tj. od 17.03,2022). Kiedyś na tych poziomach juz uaktywniał się szybko mocny popyt, teraz całkowity marazm i brak chętnych do zakupu. Przychody i rentowność sukcesywanie spadają... Kiepsko to wygląda. Jeśli coś się nie ruszy w kontekście UH / dużych własnych projektów to chyba niestety popłyniemy (może nie na te słynne forumowe 5 ziko, ale dwucyfrowy wynik może się nie obronić), a w najlepszym wypadku ugrzęźniemy na długo przy obecnej wycenie. Mówię to z bólem serca i portfela... Czekamy na aktulaności Prezesa i jakieś ruchy ze strony spółki