Nie rozumiem - spowolnienie na kilku Q zabrało aż taki sentyment do firmy? Świetny management w WPH, zakupy w turystyce, która będzie rosła, a wróbelki ćwierkają ze szykowane są petardy transakcyjne... Wrócę tu w styczniu i zobaczę lament tych, którzy nie wsiedli do pociągu...