Wnioski po 12 latach na giełdzie

Drodzy początkujący inwestorzy 01NFI
Dwanaście lat temu zaczynałem na giełdzie tak jak większość z Was. Najpierw szukałem spółek gorących, potem niedowartościowanych itd. Kombinowałem z analizą techniczną. Dywersyfikowałem portfel albo grałem jedną spółkę. Wszystkie te strategie raz przynosiły zyski a raz straty. Ogólny wynik był bliski zera, może bardziej lokaty bankowej. Po tych wszystkich latach trafiłem na swojego mentora giełdowego Bartka Szymę. Pokazał mi on jak zarabiać długoterminowo te 15-25%. Jest to inwestowanie w spółki dywidendowe w USA. W ciągu minionych 100 lat dały one średnioroczny zysk na poziomie ok 14%. Spółki takie płacą np. dywidendę 2% i podnoszą ją w tempie 12% rocznie od kilkudziesięciu lat. Są to wielkie znane firmy zarządzane przez najlepszych managerów. Dodatkowo te wyniki można poprawić o ok 5-10% rocznie stosując strategie opcyjnie i kolejne kilka punktów procentowych dzięki portfelowi multi-walutowemu.
Mało kto buduje bogactwo na giełdzie spekulacją, to są wyjątki. Ale jeśli masz teraz 25 lat i przez kolejnych 40 lat będziesz inwestował swoje pieniądze na 15% powyżej inflacji to zgromadzisz majątek wielkości 15,5mln zł wyrażone w dzisiejszych cenach, dywidenda którą będą płaciły Twoje spółki przy stopie 2,5% będzie wynosiła 388tys zł rocznie i będzie rosła dalej w tempie ponad 10% rocznie. Będziesz miał świetną emeryturę oraz coś dla swoich potomków. Zastanów się, czy naprawdę wierzysz w takie pieniądze ze spekulacji?
Dzielę się z Wami namiarem na Bartka bo ma on mega wiedzę ale jest zbyt skromny żeby się reklamować. Jest on także programistą i stworzył skaner spółek dywidendowych notowanych w USA oraz program do liczenia polskich podatków z inwestowania tam włącznie ze strategiami opcyjnymi. Bartek wraz z kolegą prowadzą stronę:
link
Link ten jest linkiem referencyjnym, jeśli nie chcesz mi się odwdzięczyć za tego posta to wyszukaj stronę w google. Poświęciłem trochę czasu dla Was i mam nadzieję że mnie jedna na 100 osób wynagrodzi.