Nie wiem jak Wy ale ja uważam, że ta spółka jest jednym z największych nieporozumień na naszej giełdzie.
Obserwuje ją jako akcjonariusz od 2012 i zwyczajnie już nie można wytrzymać.
Ciagle to samo. Jak pojawi się jakieś światełko w tunelu, że akcjonariusze poczują jakieś wzrosty to nieudolny zarząd wykręca jakiś numer. Po co teraz sprzedają akcje? Żeby dać znak - "Nie kupujcie - bo sprzedaje na górce"?
Cała branża sportowa ma coraz większe zyski - te tłuki ciągle szorują na dnie.
Wiadomo, wina po mojej stronie - po co kupowałem po 3,50 zł ale ta nieudolność całego wierzchołka jest tej spółki jest porażająca.
Wypada jedynie pozdrowić Mikołaja i wszystkie Radwańskie - kupcie sobie w Castoramie metr gumy - naciągnijcie i strzelcie w łeb.
Akcjonariusz