taki sam inwestor jak Wy, tyle ze wasza racja jest bardziej "waższa" a OILa to obserwuje od debiutu - ludzie się zmieniali odchodzili jedni, przychodzili nowi, odchodzili z bekiem.
To nie ja jestem nowy na forum tylko Was tu nie było kiedy tu dramaty się rozgrywały, które z boku obserwowałem.