Zwróciła moją uwagę bardzo interesująca sytuacja, która miała miejsce podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia ML System S.A. w dniu 30 czerwca 2025 r., a dokładnie – głosowanie nad projektem uchwały nr 23 dotyczącym zmiany §18 ust. 3 Statutu Spółki.
Chodziło o doprecyzowanie zasad reprezentacji spółki – uzależnione od tego, czy zarząd jest jedno- czy wieloosobowy. W zapisie zaproponowano, że w przypadku zarządu wieloosobowego konieczne byłoby współdziałanie dwóch członków zarządu lub członka zarządu z prokurentem. Uchwała nie została jednak podjęta, 3.000.565 głosów „za”, 3.000.000 „przeciw”.
Co ciekawe, z dokumentu wynika, że głosowanie miało charakter jawny, a struktura głosów sugeruje, że mogły w nim uczestniczyć wyłącznie dwie osoby – co w kontekście spółki rodzinnej, w której dominujący pakiet posiadają prezes i wiceprezes zarządu (małżonkowie), daje sporo do myślenia.
Czy Waszym zdaniem brak jednomyślności w głosowaniu nad fundamentalną zmianą statutu to jedynie przejaw rozbieżności stanowisk w zarządzie, czy może sygnał głębszego problemu związanego z postrzeganiem strategii spółki?
Jakie mogą być konsekwencje?
Ciekaw jestem Waszych opinii – szczególnie w kontekście praktyki korporacyjnej w spółkach rodzinnych notowanych na giełdzie.
Wygląda na to że Edyta blokuje Cyca przed możliwością podjęcia jakichkolwiek decyzji w spółce.