Czy to może być tzw. spółdzielnia,dołuje kurs i chce wymusić sprzedaż akcji przez drobnicę.Ten "cvbnm" to prawie pewne,że z nimi współpracuje,przypomnijcie i przeanalizujie jego wpisy.W pewnym poście pisał, Bik olewa czy leje na pozostałych akcjonariuszy.Mój wniosek, on nie należy do ludzi Fasingu,normalnie coś takiego na publicznym forum jest niedopuszczalne. Na to trzymanie kursu to wtopili duzo ponad 100 tys. akcji.Drobną ilosć napewno odkupili,bo ich zlecenia prawie zawsze były pierwsze na kupnie. Z Komunikatu o nabyciu tych 140 tys. wynika,że Karbon w tym czasie nie sprzedawał akcji (musiałby i tak informować).No i sposób ustawiania zleceń sprzedaży(średnio co 40 min przycisną kolejnym zleceniem),to wyrażne wywieranie presji psychicznej Ostatnio obserwuję i przeglądam wpisy na Patentus i dużo podobnych wpisów w stylu "cvbnm" Na Fasingu idzie im to ciężko bo mocno podbierają,a przedawać za bardzo nie chcą i tu mogą przeliczyć Dziś to już nie przerzucał sobie w dół i nie przyciskał zleceniami sprzedaży,może to koniec tej strategii. :))).Zobaczymy !!! Pewnie bzdury napisałem,ale niech będzie.