Warto zwrócić uwagę na fakt, ż przedmiotem transakcji nie jest 100% udziałów w ORI, którego częściowym właścicielem jest Petrolinvest, co oznacza, że gotówka trafi do Petrolinvest.
Przedmiotem transakcji jest 100% w TOO OTG, której właścicielem jest w 100% Occidental Resources Inc. (ORI)
To ORI sprzedaje 100% udziałów w TOO OTG i to do ORI trafią środki w wyniku wykonania tej transakcji.
A co z nimi dalej?.. zobaczymy:)
Petrolinvest SA posiada 79% w ORI, a kto ma pozostałe 21%?
Fakt, że mają prawo nie oznacza że podejmą uchwałę o podziale tego zysku. Szczególnie że główna spółka zostanie oddłużona i nie będzie to krytyczne.
Ja na ich miejscu wypłaciłbym tylko część zysku np. Na wykonanie opcji "call" lub na uruchomienia wydobycia z Emba lub spłatę zobowiązań wobec Prokom Investments (Futurion 1) i innych pożyczkodawców.
Akcjonariusze na GPW będą zadowoleni bo pojawi się płynność a może i wydobycie w spółce zależnej (EMBA).
W innej spółce zależnej pojawi się za to dużo gotówki.
Jaka jest całkowita wartość transakcji ? nie wiemy. Oczywiście kwota transakcji została pomniejszona o wartości zobowiązań, które inwestor przejmuje od OIL.
Dziś wiemy, że inwestor wyłoży 300 mln zł na krajowe banki, gdzie saldo kredytu wynosi 30 mln USD, to ile wyłoży na zobowiązanie wobec BCC, gdzie saldo kredytu wynosi ponad 62 mln USD?
79% w złożu nie pracującym może zostać zamienione na opcje 7% w złożu produkcyjnym, co w mojej ocenie wyklucza TOTAL, bo z nimi deal był 50/50.
Cena wykonania opcji call prawie na pewno zależy od wartości przekwalifikowanych zasobów.
Ciekawe, że jeszcze nie ujawniono kim jest Inwestor.