Kupili drogo, sprzedali tanio. Niema co się dziwić funduszom , bo kupują i sprzedają akcje za pieniądze frajerów co w nich zainwestowali. Żeby ktoś mógł zarobić, ktoś musi stracić. Zawsze przegrywają drobni ciułacze. Ci co zaufali szajce z BOMI stracili wszystko, tu jeszcze parę groszy za akcje oddadzą, a mogli zrobić to samo co tam.