W praktyce firma straciła płynnośc finansową, co miesiac generuje stratę a do spłaty ma wielomilionowe zobowiązania. Tylko ostatni komunikat o wypowiedzeniu umów kredytowych opiewa łacznie na ok.811.000zł. Do tego dochodzi koniecznośc spłaty wierzycieli, brak nowych kontraktów - prawdopodobnie jeszcze nie dostali rachunku za wykonastwo zastepcze z Supersamu. Jesli Szkopek wydźwignie firmę z tarapatów to osobiście zawnioskuję o nagrodę Nobla z ekonomii. Ze względu na słabą płynnośćmam nadzieję że autor upadłosci tj.minn.p.Cieslar niesprzeda swoich akcji nawet za 1 grosz czego mu w imieniu własnym oraz podobnie myślących inwestorów serdecznie życzę z okazji Świat oraz Nowego Roku.