nie chce być adwokatem Gamonia, ale odpowiem Ci pytaniem na pytanie, a ty co zrobiłeś? ja też nic nie zrobilem bo co można zrobić żeby ten cyrk jak najszybciej skończyć?
a wracajac do tematu, czy te wyroki mozna jeszcze zaskarżyć, czy jako spółka moglibyśmy jeszcze z tych "pozwów skorzystać"??? jeśli mnie pamięć nie myli takie przestepstwa finansowe przedawniają się chyba po 25 latach??? ale to musiałby sprawdzic tęższe głowy...
jakieś sprawy w prokuraturach trwają, wierzę że Prezes i szerzej Zarząd i RN wiedzą co robią, ja uważam że powinnismy starać się spotkać z Prokuratorem Generalnym, ale może Prezes widzi światłow tunelu i dlatego nie słyszy tej propozycji.
Och jak bym chciał żeby ten cyrk sie juz skończył!