wa. 1,6/4 = 40 gr. czyli jak każdy kościuszko dołoży min 20 % (Krauze już dokłada 60% do nowych emisji) i przychody raportowane utrzymają się przez 12 miesięcy to otrzymamy uczciwą wycenę. I pomyśleć, że gdyby gruby zaczął pracować dwa lata temu to może spółka byłaby coś warta. Tak ma śmiecia i kupę kredytów do obsłużenia. A nowe emisje tylko z tego co wciśnie w rynek wtórny. Chytry podwójnie traci, po raz kolejny.