The farm 51...

Od kilku lat jestem akcjonariuszem the farm 51, z perspektywy czasu niestety musze stwierdzic ze to raj dla kolkowiczow...
Najwieksza wina lezy nie po stronie mitycznej spoldzielni tylko po stronie zarzadu firmy, ktory zapewne sam rozgrywa insajderskie informacje robiac doby zysk na kontach rodziny i znajomych...?. Jesli przyjzymy sie najwiekszym wachaniom kursu...
1/ Wybuch pandemii covid 19, w miedzyczasie sprzedaz akcji przez prezesa i dwoch vice prezesow... oficjalny powod- zabezpieczenie firmy przed pandemia akcje o wartosci 3 mln zl... kurs spada w 2020 roku i spadek kursu na 8 zl..... i niesamowita informacja o podpisaniu umowy z MG kurs skacze na 24 zl.... pieniadze nigdy nie wrocily w zadnej postaci na konto firmy anie nie zostaly odkupione akcje... brak jakiegokolwiek akcjonariusza z 5 % w akcjonariacie...
przypadek ze w takim momencie pada taka informacja? nie sadze...Warto zaznaczyc ze obroty szly w milionach zl...
2/Kilka miesiecy pozniej tego samego roku kurs zachacza o prawie 70zl...
3/ Pompowanie kursu pod 80 zl i sprzedaz akcji przez prezesa Siejke za ponad milion zl... po cenie 72zl....
4 Wybuch wojny i wyprzedaz waloru ktory zatrzymuje sie w okolicach 20 zl.... po czym cudownie rosnie na 68 zl... przypadek?
5/Premiera ww3 totalnie nieudana i cisza ze strony firmy kurs osuwa sie w przedzien premiery z 48 zl na 27 zl...tutaj zarzad i jego slupy rozgrywaja ulice jak chca do tego dochcodzi slynne cohones ktore rowniez bierze w tym procederze udzial glownie pan acm i jego naganiacze, a sami dam sobie reke uciac kreca kolka bo sam przyznaje ze jest w stalym kontakcie telefonicznym z wistem i wie to i owo... dzban czysty, trzeba wyrzucic cala rade nadzorcza pozniej knf na siejke i wtedy moze cos zacznie sie klarowac pozdrawiam