Forum Ogólne

TAK NA MARGINESIE SPRAWY ZAWIESZEN

Zgłoś do moderatora
acha jeszcze jedno: BYlem dzis w zusie, wyszla mila pani, (nawet ladna buhehe) i odpowiadala na moje pytania:
a: jesli chcesz dostac raty (na zaleglosci wobec zusu) musisz miec dochod.. jesli, go nie masz, nie chca przyznawac rat !! a wtedy odsetki od zaleglosci sie nie zatrzymuja .. az znajdziemy zatrudnienie , czyli kolo sie zamyka .. (idiotyzm , pani powiedziala zenalezy wpisac , prace dorywcze w takim przypadku ,[ co oznacza ni mniej ni wiecej prace na czarno ]- doslownie tak uslyszalem)
b: nie ma umorzenia odsetek wg tej pani , albo umarzaja calosc, co zdarza sie prawie nigdy, albo zdzieraja calosc z dluznikow, czyli z odsetkami, ...
c: i teraz zagadka .. moze ktos tu jest dobry z matematyki teoretycznej : maxymalna ilosc rat... 60!! (plus 15 rat bodajze na specjalny wniosek do kogos tam wyzej) , zalozmy ze petent zarabia 1200 i chce pozbyc sie wiszacego nad nim w zusie dlugu, musi mu zostac zalozmy 400 zl minimum socjalnego ..ma do splaty dajmy na to 65000 zl, czy zus przyzna mu raty czy nie ??
1200-400=800 * 60 = 48000 :) czyli za malo aby splacic w przewidzianym przez zus okresie.. czyli wniosek odmowny dostaje i odsetki leca dalej :) .. TO TAK NA MARGINESIE MERITUM NASZEGO FORUM, czyli walki o wyroki zgodne z tym co nam mowiono w zusie przez prawie 6 lat
POZDRAWIAM