Rzadko tu zaglądam ale przypadek ekonomisty wymaga zdiagnozowania. Tak tępej i namolnej narracji nikt tu inny nie prowadzi. Nie dziwię się że pozostali już przestali tu pisać. Zero argumentów tylko puste co chwila nowe zakładane wątki o niczym. Merytorycznie zero informacji. Kolego ekonomisto weź się do roboty a nie tylko dyrdymały wypisujesz. Pozdrawiam tych "zdrowych".