Nie jestem expertem, zaznacze odrazu, ale na chlopski rozum - jezeli ibex reprezentuje wierzycieli to bedze z ich ramienia robic wszystko by wierzycieli zadowolic, taka jego rola. Temat sprzedazy jest juz od 2023? nie wiem dokladndnie, ale jakos tak. zatem jezeli nie sprzedawali zadnych papkietow przy cenach z przedzialu 30-24 znaczy ze wierzyciele daja ibexowi szanse - podkreslam SZANSE na uzyskanie satysfakcjonujacej ceny. Nie ma mozliwosci sprzedac takiego pakietu akcji przy zlym sentymencie ani trendzie spadkowym. zadaniem ibexu wydaje sie zrobic wszystko by ten sentyment odwrocic i robic co sie da by zbudowac stabilny trend wzrostowy, utrzymujacy sie na tyle dlugo by akcje opchnac... wiedza to wszyscy kumaci. buyback nie jest niczym innym jak wbikiem, bo zaden duzy inwestor nie kupi tej bajki skoro docelowa jest sprzedaz.... kto zatem ma kupic? no nie na darmo ibex jest na gpw... zatem kuppic ma ulica - tak by sie wydawalo z podejmowanych dzialan. Cz to sie uda? zbaczymy.. jednak aby moc powiedzec ze powstal jakis trend wzrostowy trzeba wybic ostatnie szczyty... bez tego nie bedzie pozytywnej narracji nigdzie. Tak ze spekulacja... tutaj nie chodzi o zbudowanie solidnego podmiotu z mocnymi fundamentami na lata, tak mi sie wydaje.