hahahahaha
Co to za brednie?! Przecież to jest dokładnie na odwrót. Cytuję:
Ryzyko utraty kluczowych zasobów ludzkich
Spółka, dbając o najwyższy poziom obsługi Klienta oraz zrealizowanie celów sprzedażowych
zatrudniła i przeszkoliła zespół, który osiąga bardzo dobre wyniki . W przypadku odejścia
kluczowych osób związanych z e Spółką , poszukiwanie nowych pracowników wiąże się
z poniesieniem kosztów alternatywnych w postaci spadku sprzedaży oraz utratą czasu,
przeznaczonego na szkolenie pracowników oraz wdrożenie ich w infrastrukturę firmy. W Spółce,
aby ograniczyć prawdopodobieństwo wystąpienia odejścia pracowników, stosuje się atrakcyjny
model zatrudnienia i wynagrodzenia, w tym system premiowy w postaci prowizji dla pracowników
działu sprzedaży, co pozwala wysoko zmotywować handlowców. Także skrupulatne przestrzeganie
praw pracowników oraz utrzymywanie wysokiej kultury organizacyjnej buduje pozytywne stosunki
interpersonalne pomiędzy zarządem i pracownikami.
Prostując...
1. Z tego co pamiętam to uposażenia pracowników sprzedaży były obniżone, co spowodowało falę odpływu pracowników tego działu pod koniec 2021 r.
2. Zarząd nie przestrzega praw pracowniczych, za to można zebrać sporo byłych pracowników centrali, w stosunku do których był stosowany mobbing. Nie były to działania przypadkowe, a planowane i wykonywane z premedytacją. Genezą jest pewnie brak umiejętności rozwiązywania umów. Zarząd jest upośledzony pod tym kątem i wolą stosować chamskie zagrywki w nadziei, że ktoś się sam zwolni.
3. Wysoka kultura... bit** please
4. Pozytywne stosunki interpersonalne? Jak lubisz wazelinować przełożonym to może będą pozytywne. Generalnie Mennica Skarbowa dzieli się na Zarząd i bydło. Jest wąska warstwa bydła, która słodzi Prezesowi i dostaje w związku z tym lepszą paszę, ale to dalej jest w ich oczach bydło. Kiedyś pracownicy zostali określeni mianem "roboczogodziny", jak się dowiedziałem od byłego pracownika.
Generalnie jeden taki akapit burzy całą wiarygodność sprawozdań i dokumentów generowanych przez Spółkę. Lepiej jakby niewygodne sprawy pominęli milczeniem.