Dnia 2019-07-13 o godz. 07:33 ~777777777777 napisał(a):
> nowozelandzki ppk :)
> Na uwagę zasługuje również malejący z czasem odsetek osób, które po automatycznym zapisie zrezygnowały z programu. Od 2012 r. liczba Nowozelandczyków, którzy nie uczestniczą w programie, bo wybrali opcję opt-out, systematycznie spada, co pokazuje, że nawet ci, którzy początkowo nie chcieli oszczędzać w ramach KiwiSaver po jakimś czasie zdecydowali się przystąpić do programu.
kapitału emerytalnego tym, którzy tworzyli i realizowali system OFE, a teraz proponują automatyczny i ustawowy obowiązek zapewnienia im środków do emerytury.
Polska mentalność "TKM" najpierw za pieniądze z ustawowego przymusu zapisywania się do OFE dokonała prywatyzacji majątku państwowego, a teraz zamierza za pieniądze z PPK znacjonalizować to co kiedyś sprzedano.
Każdy realizuje swoje marzenia o kapitale emerytalnym na własnych warunkach.
"Drugim kluczowym obszarem różnic między programami emerytalnymi jest ich dobrowolność. Większość programów państwowych oraz niewielka część programów pracowniczych ma charakter obligatoryjny – każdy pracownik musi odprowadzać określoną część swojego wynagrodzenia na fundusz emerytalny.
Z kolei programy indywidualne zwykle są dobrowolne i w gestii oszczędzającego pozostaje, czy chce odkładać na emeryturę i jaką część swoich dochodów zamierza przeznaczyć na składkę.
Swoje marzenia o kapitale emerytalnym realizowałem na zasadzie "TKJ(a)" - zasadzie dobrowolności, własnej wiedzy i kreatywności.
Marzenie się spełniło.
Jak swój Prywatny Kapitał Emerytalny (PKE) powiększę o np. 100% dzięki automatyzmowi i obowiązkowym wpłatą do PPK oraz polskiej mentalność płakać nie będę. Ale nikt mnie nie zmusi, abym namówił kogoś z pokolenia 20+ do zaangażowanie środków w program realizowany przez osoby o polskiej mentalność - "TKM" mówiących że cyt. "w tej przyszłej reformie ofe to najbardziej nie podoba mi się że ta niewielka ilość osób co zechce się z kasa do zus przenieś (mimo że uważam takie działanie za skrajną głupotę )" .