Czy widzicie to podobieństwo. Chłopaki czytają co piszemy, ale gorzej z wnioskami:Czas zebrać w jednym wątku wszystkie linki i burzę mózgów dot. tego tematu
https://www.bankier.pl/forum/temat_sztafeta-pokolen-petru-balcerowicz-dietl-morawiecki,31729797.html https://www.bankier.pl/wiadomosc/Premier-Srodki-z-OFE-zostana-przekazane-na-prywatne-Indywidualne-Konta-Emerytalne-IKE-7653624.htmlPan Premier Morawiecki mówi, cyt . "
system emerytalny ma być "ewolucyjnie przebudowany" i być oparty na trzech filarach - na Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS); na Pracowniczych Planach Kapitałowych (PPK) oraz na Indywidualnych Kontach Emerytalnych (IKE)."
Panie Premierze ten system oparty jest na jednym wspólnym mianowniku - filarze, który można nazwać Pełna Kontrola Kapitału Obywateli (PKKO).
Wszystkie wymienione powyżej instytucje mają wspólny mianownik - są kontrolowane przez Państwo i prowadzone są przez osoby (doradców, analityków), którzy w mniejszym lub większym stopniu zależą od polityków oraz jak wynika ze wszystkich dostępnych danych więcej dbali o interes instytucji, które reprezentowali, a nie interes tych uczestników, którzy byli dawcami kapitału.
Dokładnie to pokazuje tabela będąca załącznikiem do niniejszego wątku, jak też tabela przedstawiająca sytuację przed reformą i po reformie.
Czy można mówić o reformie i indywidualnym oszczędzaniu na emeryturę jeżeli:
1/ wprowadza się zasadę ustawowego "dobrowolnego" obowiązku gromadzenia gromadzenia środków w PPK oraz
2/ prowadzenia swojego konta emerytalnego za pośrednictwem instytucji, które zatrudniają te same osoby, które prowadziły i zarządzały pieniędzmi uczestników II i III filaru emerytalnego.
3/ widać wyraźnie, że chcecie koncentrować kapitał w podmiotach, które możecie kontrolować, a nie chcecie, aby obywatel indywidualnie decydował i sposobie alokacji swoich zasobów kapitałowych i decydował indywidualnie o sposobie inwestowania.
W dalszym ciągu uważacie obywatela i inwestora za "gorszy sort", który nie potrafi zadbać o swoje interesy, nie jest kreatywny i nie myśli o przyszłości.