Skoro NIK twierdzi, że politycy są odpowiedzialni za aferę GetBack i mają dowody na wyprowadzanie pieniędzy ze spółki to znaczy, że te miliardy wrócą do spółki, prawda? wrócą?
Skoro są dowody to chyba nic nie stoi na przeszkodzie w państwie "prawa" platformy, prawda?
W reklamówkach tych pieniedzy raczej nie wynosili, prawda?
Skoro NIK twierdzi, że były prezes Konrad Kąkolewski jest niewinny, tak samo jak związany z PO Osiecki to znaczy, że kto jest winny?
Następnym krokiem po postawieniu zarzutów, że winę za aferę getback ponosi była władza powinny pójść odszkodowania i rekompensaty dla obligatariuszy i akcjonariuszy - wszak skarb państwa odpowiada za działania władzy.
Platforma rządzi 2 lata, mają sądy, prokuraturę i raport NIK znany od dwóch lat nagle wywołał emocje, serio?
To w takim razie Bodnar też powinien być oskarżony - za niedopełnienie obowiązków - 2 lata nic nie zrobił!