Czy ktoś może to sensownie wyjaśnić??? Zarówno Immoeast jak i Immofinanz są dziś poważnie w plecy w Wiedniu. Rozumiem że Wielcy wypychają swoje papierki Immoeast przed definitywnym zniknięciem z GPW - na to wskazuja obroty i wolumen. Zastanawiam się tylko skąd wiara że po przejściu na notowania wyłącznie w wiedniu będzie juz tylko kierunek PÓŁNOC. Wszyscy prognozuja że spadki na Immo zakończą sie w okolicach 13 zł. Super - tylko co będzie jeśli owe 13 zł to tylko przystanek ku większej przecenie - gdzie wtedy bedzie wsparcie. Czy jest zatem sens inwestowania jeszcze w lutym w Immo??? Będę wdzięczny za odpowiedz. Pozdrawiam